W tej katastrofie wszystko dokładnie zostało wyjaśnione z jednym wyjątkiem. Nie znamy odpowiedzi na pytanie co skłoniło pilotów do podjęcia śmiertelnego ryzyka dla siebie i dla pasażerów? Być może odpowiedź zna Jarosław Kaczyński, który przed katastrofą rozmawiał z bratem. Ta tajemnica zostałaby rozwiązana gdyby przesłuchać Jarosława Kaczyńskiego podłączonego do wariografu lub gdyby ktoś ujawnił treść tej rozmowy publikując jej nagranie. A odnośnie Waszczykowskiego to nie mam pojęcia czego on chce od Amerykanów w związku z wypadkiem smoleńskim? By Amerykanie nacisnęli Rosjan o zwrot wraku? Totalna naiwność. Byłaby to danie możliwości Rosjanom zagrania na nosie Amerykanom. Może chciałby, by katastrofę zbadali eksperci NTSB? Niech uważa, bo wynik byłby taki sam jak komisji Millera a wstyd poszedłby na cały świat.