W wielu diecezjach w USA młodzi księża mają oficjalnych mentorów (grupę księży wyznaczonych przez biskupa i przeszkolonych do tego zadania) z którymi się spotykają raz w miesiącu aby obgadać i przemodlić wszelkie problemy. Mentorzy natomiast spotykają się z sobą, Wikariuszem Biskupim od spraw Personalnych i Księdzem od Stałej Formacji dwa razy w roku. Podobnie się ma z nowo mianowanymi proboszczami.
Przecież nigdy młody kapłan tuż po święceniach nie jest SAM, bo "idzie" najczęściej na pierwszą placówkę, którą prowadzi PROBOSZCZ, czasem są też księża wikariusze. I to właśnie od tego pod czyje skrzydła trafi, zależy Jego osobisty rozwój i czynne duszpasterstwo w myśl powiedzenia "Verba docent, exempla trahunt".