Pokorny sympatyku PIS. Wyczuwam sarkazm i kpiny w twoim poście. Kto ci broni iść jutro na Krakowskie Przedmieście i spotkać parę książęcą. Nie potrzebne są żadne petycje, podparte tym, że masz np. "horom curke". W Rzeczpospolitej mamy wolność i równość, więc skorzystaj z tego i idź pozdrów Kate i Williama. Tylko proszę wyzbądź się POGARDY. Nie gardź innymi, nawet głupszymi od ciebie.
Mam pytanie - zarzucił Pan pokornemu sympatykowi PIS (a faktycznie PO) pogardę dla innych. A sam pisze Pan "Nie gardź innymi, nawet głupszymi od ciebie". Uważa Pan zwolenników PIS jako tych głupszych? To nie jest pogarda?