Proponuje wysylac protest w polskiej i angielskiej wersji jezykowej. Ponizej tekst protestu po angielsku:
As a human being I strongly support protection of every life from its conception until natural death. Therefore I would like to communicate my astonishment, indignation and horror relating to the verdict issued by the European Court of Human Rights which punished the Government of the Republic of Poland because the daughter of Ms Alicja Tysiac have not been murdered before her birth. Moreover, the refusal to perform the abortion was in line with the Polish law. As a citizen I cannot agree with the Court’s verdict which contradicts with the law applicable in my homeland.
Adresat jest wadliwie wskazany. Email należy wysyłać IMIENNIE na PRZEWODNICZĄCEGO Trybunału:
W polu temat/subject: Jean-Paul COSTA, President of the European Court of Human Right
W nagłówku treści listu natomiast: Jean-Paul COSTA President of the European Court of Human Right Council of Europe F-67075 Strasbourg-Cedex
Na adres "The Registrar European Court of Human Rights ..." kieruje się do rozpoznania indywidualne skargi w konkretnych sprawach (biuro podawcze, sędzia najniższej instancji).
Protest do Trybunału można wysyłać również faksem na numer: Fax: +33 (0)3 88 41 27 30
Przykro ze wielu ludzi myli uprawianie polityki z ochrona praw czlowieka. Rzekome uprawianie polityki przez Kosciol bylo zreszta jednym z glownych argumentow komunistow walce z Kosciolem. Gdyby Kosciol nie "mieszal sie do polityki" (czytaj - bronil praw czlowieka) w okresie PRLu byc moze dotad bylibysmy sowiecka republika.
Wyrok jest słuszny to sprawa sumienia danej osoby,przecież Pan Bóg dał nam wolną wolę. Niech Kościół nie wtrąca się do polityki .
Tak, "jarku", wszysko jest sprawa sumienia. Zgodnie z twoja "logika inaczej" nalezaloby otworzyc wiezienia, wypuszczajac na wolnosc zabojcow i gwalcicieli. No bo i po co gnebic przestepcow? Przeciez Pan Bog dal nam wolna wole. To sprawa sumienia, a wiec dotyczy jedynie relacji miedzy przestepca a Panem Bogiem, nieprawdaz?
Za kogo Ty sie uwazasz ze zabraniasz Kosciolowi uczestnistwa w zyciu spolecznym czlowieku. I jak nie umiesz ruszyc głową to moze sercem warto sprobowac. polecam
Treściowo ten tekst angielski pokrywa się z polskim, ale to kalka językowa. Myslę, że wystarczy pisać po polsku, tam pracują Polacy.
Znajoma prawniczka, która jakiś czas pracowała w Trybunale w Strasburgu, mówi że oba adresy powinny być właściwe. Skargi zasadniczo składa się do Trybunału jako takiego, ale ten protest, jeśli dobrze rozumiem, jest rodzajem protestu moralnego, niejako poza normalnym trybem...
Proponowałabym jednak pisać po polsku i pod podany przez Komitet Społeczny adres.
Nareszcie!!!!! Deo grartias za odwagę KEP. Modlę się za dalsze odważne działania naszych hierachów w obronie zasad chrześcijańskich w życiu społecznym.
Dyskutujecie Państwo na temat wyroku nie znając jego uzasadnienia. Również w samej odezwie jest sugerowane, że wyrok został wydany z tego powodu, że Sąd uważa, że "matka ma prawo zabić swoje nienarodzone dziecko". Skąd autorzy odezwy o tym wiedzą, że jest to powód wydania takiego wyroku? Nie zmienia to faktu, że wysyłam protest wraz z całą dorosłą częścią rodziny. Tylko zwracam uwagę, że nierozsądne jest krytykowanie sądu bez poznania motywów.
Instytucje winny być moralne przez tworzące je osoby. Czym innym jest protest adresowany na bezosobowy urząd, a czym innym na konkretną Osobę kierującą tym urzędem. Dla mnie to "oczywista oczywistość" ( to :) tak w nawiązaniu do ostatniej debaty między panami K.). Skoro do wiadomości Pana Prezydenta RP wysyłamy imiennie, a nie na Urząd, to podobnie należy uczynić w stosunku do głównego adresata. Grzeczność nawet przy proteście nie zaszkodzi, więcej - świadczy o klasie protestującego. Dlatego dodałbym jeszcze "Mr. ": Mr. Jean-Paul COSTA.
I jeszcze coś, gdy się wysyła na Osobę, to Tę Osobę zobowiązuje się do zapoznania się i odpowiedzi (zwykła kinderstube to nakazuje), gdy zaś na urząd, to urząd grzecznością grzeszyć nie musi, wystarczy że postąpi zgodnie z przepisami, czyli np. zignoruje, a chyba nie taki jest cel. Jeśli zignoruje Pan Prezydent Trybunału, no cóż, wystawi świadectwo sobie i reprezentowanej przez się europejskiej instytucji :)
Ten list jest bardzo ważny i to wcale nie ze względu na konkretną sprawę, którą Trybunał źle rozstrzygnął, nieodwracalnie, lecz ze względu na przyszłość.
Otóż ważą się losy Konstytucji Europejskiej (teraz pod kryptonimem Traktatu Reformującego), waży się czy jej integralną częścią będzie tzw. Karta Praw Podstawowych. Karta która podejście zaprezentowane w oprotestowywanym orzeczeniu Trybunału nie tylko utwierdza, lecz rozszerza na inne kategorie spraw.
Dopóki podpisy ratyfikacyjne nie są złożone - nic nie jest przesądzone. Dlatego te protesty będą wsparciem i argumentem dla naszych negocjatorów, jak również wyrazem woli społeczeństwa w stosunku do Prezydenta, Parlamentu i rządu.
Piszmy więc do Prezydenta Trybunału i żądajmy, by Trybunał Praw Człowieka traktował człowieka - każdego, nawet nienarodzonego - jak Człowieka.
Jarku, czy ty znasz definicję wyrazu polityka? Jestem przekonany, że nie znasz, i dlatego Tobie oraz innym podaję, że: "polityka to roztropna troska o dobro wspólne". A zatem masz za złe Kościołowi, że wykazuję troskę o dobro wspólne?
Nie wiem, czy to istotne (proszę osoby lepiej poinformowane o odpowiedź), ale Trybunał na swojej stronie internetowej prosi o wysyłanie listów tradycyjnych, bądź faksów na podany w odezwie adres, zaś adres webmaster@echr.coe.int przeznaczony jest (zgodnie z przyjętymi w sieci zasadami) do kontaktu w sprawie strony internetowej Trybunału i raczej do przewodniczącego nie trafi - tylko do administratora strony.
Ja ze swojej strony te parę złotych poświęcę na znaczki do Francji.
Z tego co mi wiadomo, trybunał nie rozpatrywał sprawy pod kątem prawa do aborcji. Naruszone zostało prawo każdego człowieka w każdej sprawie. Naruszone zostało prawo do odwołania się od decyzji. Gdyby p.A.Tysiąc mogła się odwołać od pierwszej decyzji lekarza i druga instancja (inny uprawniony lekarz) potwierdziłaby pierwszą, nie było by sprawy. To są niuanse prawne które nasi "spece" od prawa przeoczyli. To do nich powinniśmy wysyłać listy żeby oddali pieniądze które biorą za takie buble prawne. Nie pierwsza to i jak mniemam nie ostatnia wpadka naszych sejmowych prawników. Dlatego radzę się zastanowić, zapytać prawników, bo wyjdziemy na głupców, za co znów będziemy mieli pretensje do innych.
Kruczki prawne nie mogą decydować o prawie do życia i prawie do zabójstwa. Dwuinstancyjność diagnoz lekarskich - bo o to w istocie tu idzie, czy były wskazania lekarskie do aborcji dziecka poczętego, zagrożenie życia matki, czy nie - jest totalną bzdurą. Lekarz to nie sędzia, ani urzędnik administracji. Jego wiedza winna być wystarczająca do stwierdzenia czy zagrożenie życia A100 istniało, czy nie. decyzja o aborcji to nie decyzja o stopniu niesprawności i przyznaniu renty.
Przyjmując takie rozumowanie, jakie przyjął Trybunał, to jeśli pacjent u którego badania UJAWNIŁY RAKA, winien mieć prawo "odwołania się" do "wyższej instancji". Odwołanie się to nie to samo, co sprawdzenie diagnozy przez innego lekarza, co w przypadku A. Tysiąc miało miejsce.
To wcale nie jest kwestia "bubla prawnego" w prawie polskim, a szczególnej precyzji w tzw. "prawach człowieka". Prawo ze swej natury nie jest w stanie regulowac wszelkich możliwych stanów rzeczowych. Stąd konieczność rozumnej interpretacji. Ponadto, prawo to nie tylko litera prawa, lecz duch. Sędziowie tego ducha zignorowali albo zgwałcili (tu już kazdy z orzekających sędziów winien objaśnić co uczynił).
Sędziowie Trybunału użyli wybiegu, by DAĆ WYRAZ SWOIM POGLĄDOM IDEOLOGICZNYM.
Protest dotyczy właśnie tego - złej, tendencyjnej nadinterpretacji. Dotyczy postawienia jako wartości ważniejszej kwestii formalnej, ponad kwestie rzeczowe, tu - życie dziecka. Protest jest słuszny, konieczny i kropka.
Jan Chorowski: Też miałem te wątpliwości, jednak faktycznie Trybunał ma na publiczny użytek jedną skrzynkę pocztową o mylącej nazwie webmaster@echr.coe.int Zaleca ją stosować i do uwag technicznych do witryny www, i do zapytań, i do składania skarg/pozwów.
Napewno przewodniczący, sędziowie i pracownicy mają własne imienne skrzynki pocztowe - czasem adresy takie pojawiają się w dokumentach, publikacjach i korespondencji Trybunału, ale są mocno chronione przed publiką.
Osobiście nie rozumiem kobiety, która dochodzi swych praw do zabicia dziecka. Wydaje się to być czymś niesamowicie odrażającym zwłaszcza w momencie, kiedy dziecko żyje i ma się dobrze. Nie zmienia to jednak faktu, że Trybunał przyznaje jej takie prawo zgodnie z polskim prawem. Dlatego, nie bardzo rozumiem, co miałby wnieść taki protest. Czy można np. protestować przeciwko łamaniu pierwszego przykazania, którego łamanie jest prawnie dozwolone? Pewnie można, ale protestowanie przeciwko decyzji jakieś instancji, która potwierdza tylko prawo do łamania tegoż przykazania wydaje się być działaniem bezsensownym.
Uważam, że bardziej skutecznie i po chrześcijańsku by było, żeby np. jej prafia lub jakaś organizacja Pro-Life zainicjowała zbiórkę na to odszkodowanie dla Alicji. Byłby to znak, ze naprawdę zależy nam na ochronie zycia i (gdyby ta akcja była zorganizowana wcześniej) że nie zostawiamy kobiety w biedzie (choćby ta bieda nie ciążą była spowodowana)
Uważam , że Trybunał Praw Człowieka powinien zastanowić się , czy czasem swoim beznadziejnym wyrokiem nie zniszczył tego , czym powinien się zajmować - obroną "KAŻDEGO" człowieka , a przede wszystkim człowieka niewinnego i tak bardzo bezbronnego jakim jest dziecko w łonie matki .Nie chciałbym winić tej kobiety - bo chyba na miano matki nie zasługuje w pełnym tego słowa znaczeniu , ale jak może domagać się odszkodowania skoro Pan Bóg dał jej zdrową córeczkę -żal tego dziecka .
Do Stanisława M. Do tejpory zawsze gadzałem się z Pana komentarzami w 100%. Jednak poglądy wyrażone przez Pana w komentarzu z dnia 05.10.2007r byłyby niebezpieczne jeżeli by je wprowadzić w życie. Klucz do sprawy wyroków ws Alicji Tysiąc tkwi w zapisach naszej konstytucji, z którą można się zgadzać lub nie ale która jest obowiązującym prawem. Nie można mieć do nikogo pretensji o to, że chce korzystać ze swoich praw. Tutaj chodzi o zapisane w naszej konstytucji prawo do zabicia dziecka przed urodzeniem jeżeli poród mógłby zagrozić życiu lub zdrowiu matki. Dokąd taki zapis w naszej konstytucji istnieje (a o ile wiem to nawet nasz Kościół nie domaga się zniesienia tego prawa) to będą sprawy w których będzie należało rozstrzygać przez urawnione do tego organy, czy urodzenie poczętego dziecka zagraża matce czy nie. Dochodzenie do tego ustalenia powinno odbywać się po przeprowadzeniu przez upoważnione organy procedur zgodnych ze standardami prawa polskiego i zgodnych z międzynarodowymi zobowiązaniami Polski. Tutaj śądy stwierdziły że takich procedur nie przeprowadzono. Kto jest temu winien odpowiedział już Pan Jerzy. Obawiam się także, jak Pan Jerzy, że wyjdziemy na głupków w oczach elit europejskich po wysłaniu protestów. Protest z mieszanymi uczuciami jednak wysłałem bo wolę wyjść na głupka z Wami wszystkimi niż mądralą bez Was.
Gdyby Bóg dał mi taki wybór (oby nigdy nie kazał mi tak wybierać): śmierć dziecka albo kalectwo jego matki - bez trzeciej możliwości. Wiecie co bym zrobił? Zapytałbym tej matki. Nie mam w sobie dość pychy, by uznać, że potrafię lepiej od niej zdecydować, które nieszczęście ma przyjąć. Ani takiej mocnej wiary by odwrócić zło. Dlatego zapytałbym ją i NIGDY NIE OśMIELIłBYM SIę JEJ POTęPIć. Chrystus powiedział:"kto bez grzechu niech pierwszy rzuci kamień", ja się nawet nie schylę i przestrzegam innych - kiedyś odpowiecie przed Nim za każdy rzucony kamień.
Ten wyrok to hańba, to samo jest z tym dniem dotyczacym kary smierci, niby sie chca pokazac jacy to oni nie sa wspaniali, ze niby nie zabijaja przestepcow a z drugiej strony morduja swoich rodzicow i dzieci - PARANOJA, UNIO EUROPEJSKA - obudź się, szatan zbiera ogromne żniwo!!!
Odczepcie się wreszcie od tej kobiety. Dajcie jej w spokoju żyć. Siebie nazywacie chrześcijanami? Nie ją się powinno piętnować, a głupotę lekarzy, którzy jej pomóc nie chcieli. Wasze pojęcie wiary chrześcijańskiej jest co najmniej kiepskie.
Cynizm, hanba , granie na najnizszych ludzkich pobudkach. I tym kieruja sie duchowni ?? Chcialbym widziec tych obroncow moralnosci jak pomagaja tej kobiecie w przetrwaniu od pierwszego do pierwszego za 600 zl. Chcialbym wiedziec jakim prawem chca osadzac innych ludzi, chcialbym wiedziec jakim prawem w tak bezczelny sposob przypisuja sobie prawo do podejmowania decyzji za innych.
Wstyd i tyle. Kosciol nie potrafi nic zaoferowac, w zaden sposob pomoc. umie tylko napietnowac i nawolywac do polowan na czarownice. jak w wiekach srednich. jak fundamentalisci z Bliskiego Wschodu.... a gdzie tolerancja i milosc wobec blizniego ?
Pani Alicja Tysiąc jest dla mnie bohaterką. A wy jesteście chorzy z nienawiści i fanatyzmu. Powinniście się leczyć. Jak wam nie wstyd, katolickie świry, męczyć tak tę nieszczęśliwą kobietę? Auschwitz to wy jej wyprawiacie, rzucając się na nią jak stado żądnych krwi hien. Jesteście obrzydliwi. Miliony ludzi w tym kraju odwróciło się już od opresyjnego kościoła katolickiego, a mam nadzieję, że odwrócą się od was kolejne miliony. Kiedyś zawiśniecie na latarniach za waszą nienawiść! Gardzę waszą nienawiścią. Gardze waszym kołtuństwem. Jesteście wrzodem na ciele tego społeczeństwa, cholerni katoliccy talibowie!
wstyd! aborcja przyslugiwala jej prawnie, lekarze narazili jej zycie, ze strachu o wlasne tylki! czemu nie skarzycie sie do Pana Boga na PiS, ktory nie chcial zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej? osmieszacie sie piszac do Strasburga, to jest zgodne z polskim prawem!
Jest to nagonka na Panstwo Polskie i umowy miedzynarodowe przez to Panswto podpisane. Jako instytucje religijne majace siedzibe w tym kraju a nawolujace do tego typu bojkotu powinny byc postawione przez sad zgodnie z przepisami prawa karnego dzial zdrada stanu. PRECZ Z FANATYZMEM RELIGIJNYM
Zawsze twierdziłem,że w Polsce wystepuje pogańska wersja praktyk kościelnych pod przykrywką kościoła katolickiego.Ten kosciól nie ma nic wspólnego z jezusem chrystusem i jego naukąZawiśc czlonków tej organizacji ich oblda,prymitywizm potwierdza moja teze .jestem dumny,że udało mi sie uwolnić z macek KK.gdyby te 2500 pani Tysiąc przekazala KK byłoby wszystko ok.Pozdrawiam i zycze milego dnia
Przerazajaca nagonka na pania Tysiac trwa, o ile nie dziwo mnie to w przypadku politycznych oszolomow, tak angazowanie autorytetu kosciola w niszczenie innego czlowieka uwazam za gwozdz do trumny samego kosciola. JEszcze nie teraz, ale calkiem niedlugo.
Kosciol, moralnie juz chwiejny za 10 - 20 lat bedzie przypominal ten w katolickich Wloszech, czy w Hiszpanii, bedzie blizszy zycia tzw. zwyklych ludzi, bardziej otwarty i - co najwazniejsze - pokorny. Zniknie polski kosciol plebejski, dogmatyczny, wtorny i durny.
Brzydze sie takiego kosciola.
PS zadziwiajajce, ze ci, co tak dogmatycznie bronia zycia poczetego najczesciej pozostaja zagozalymi zwolennikami kary smierci. Czy tak mowi nauka Chrystusa?
Witam, Szkoda że portal zajmuje się takimi sprawami. Czy nam sie podoba czy nie (mnie sie nie podoba) takie mamy w polsce prawo. Kobieta miała prawo do aborcji i niestety sąd to udowodnił.
Pisanie że było to zgodne z obowiązującym prawem jest nieprawdą.
Mnie tez sie nie podoba postawa Pani Alicji Tysiąc ale przepisy prawa trzeba respektować. Całe to działanie jest bardzo podobne do podważania przez obecne władze suwerennych wyroków Trybunału Konstytucyjnego.
Nie możemy pozwolić by podobały nam sie tylko wyroki świadczące na naszą korzyść. Na litość odrobinę obiektywizmu. Grzesiek
W dawnych, dobrych czasach Alicję Tysiąc po prostu by spalono, a jej dzieci umarły z głodu. Dzis, dzieki błogosławionej obecności pełnych miłosierdzia chrześcijan w Internecie, rozpętuje się kolejną nagonkę na tę nieszczęsną kobietę.
czy wy jesteście normalni? obłęd religijny to choroba, którą się leczy. Jestem całym sercem za panią Alicją Tysiąc.Nie ośmieszajcie się, aborcja i ciąża to sprawa kobiety a nie kościoła i zgrai moherów
Mam dwoje dzieci, ale cztery razy cieszyliśmy się z poczęcia kolejnego dziecka... Udało się za pierwszym i czwartym razem. Dziecko jest najpiękniejszym darem Boga dla rodziców i całego świata. http://www.dlaczego.org.pl
a szanowni obrońcy życia poczętego bronią tak samo już tego narodzonego? bronią dzieci? pomagaja? jakoś nie słyszałem aby żadna organizacja - tak rycząca za życiem poczętym, wstawiła się za dzieckiem, któremu uniemożliwiany jest kontakt z ojcem... albo za dziećmi, zanim wylądują w beczkach czy wodzie... to już nie wasz problem, prawda? waszym zadaniem jest darcie japy żeby było cnotliwie - a później reszta musi sobie radzić sama... wyście obronili - jesteście święci! a dzieci przeżywają później tragedie...
najłatwiej drzeć japę na temat problemów, które jak się już urodzą, to już szanownych 'obrońców życia' przestają dotyczyć... urodzone, to niech sobie radzi samo...
ta wasza fasadowa moralność sprawia, że mam mdłości!
rzecz jasna , že ciemnocie katolickiej trzeba tekst napisać doslownie , bo w tepym móždžku dewotek i bigotów nie ma miejsca na myślenie. JESTEŠCIE WSTYDEM I POŚMIEWISKIEM CALEJ NORMALNEJ EUROPY!!!!
Czy wyznawanie wiary katolickiej zwalnia od myślenia? Wyrok Trybunału był taki a nie inny ponieważ tak stanowi polskie prawo. Trybunał orzekł że Alicja Tysiąc wg OBOWIĄZUJĄCEGO W POLSCE PRAWA mogła legalnie usunąć ciążę, czego jej odmówiono łamiąc OBOWIĄZUJĄCE W POLSCE PRAWO. Gdyby przepisy nie pozwalały na taki zabieg, Trybunał nie wydał by takiego wyroku. Więc, drodzy Katolicy, najpierw pomyślcie troszeczkę, bo wysyłając te bzdurne protesty tylko ośmieszacie nasz kraj. Jeżeli nie podoba Wam się polskie prawo, macie okazję dać temu wyraz głosując w nadchodzących wyborach na partie które chcą jego zaostrzenia w tej dziedzinie, dodatkowo, konstytucja daje Wam możliwość złożenia w sejmie obywatelskiego projektu odpowiedniej ustawy. Wiara nie zwalnia od myślenia.
pozdrawiam wszystkich myślących ludzi, bez względu na wyznanie. pank
WSTYD!!! Kołtuny, mohairowe kołtuny, wstyd przynosicie naszemu Krajowi wobec cywilizowanego swiata... Może jeszcze wysłac protest wobec teorii Darwina?..... Oj, głupki...
Cóż, alergiczna reakcja katolików na wyrok trybunału jest dowodem, ze mamy jeszcze normalność na świecie. A katolicy pieklą się i sieją nienawiść wobec tych ludzi, którzy walczą o życie i wolność obywateli naszej Ojczyzny. Boże, chroń nas przed katolikami !
tylko fanatyce nie dostrzegają istoty problemu, sensu wolności jednostki, ci co wysyłają te protesty niczym nie różnią się od islamskich terorystów, a ci co namawiają są jeszcze gorsi od nich.
Nie osądzajcie, a nie będziecie osądzeni; bo jakim osądem sądzicie, takim zostaniecie osądzeni, i jaką miarą mierzycie, taką i wam zostanie wymierzone. Dlaczego patrzysz na słomkę w oku twojego brata, a w swoim oku drąga nie zauważasz?
PRZYTACZAM TO MIE BEZ KOZERY. DAJCIE JUŻ TEJ KOBIECIE SPOKÓJ. ONA SAMA WIE PRZEZ CO PRZESZŁA TYMBARDZIEJ ŻE JEJ CÓRKA ŻYJE I ONA NAUCZYŁA SIĘ JĄ KOCHAC.
W powyzszym liscie napisano"Ponadto, odmowa aborcji była zgodna z prawem obowiązującym w Polsce.". Otoz odmowa aborcji byla niezgodna z prawem, poniewaz zagrozone bylo zdrowie / zycie matki. Koniec i kropka.
Czemu tyle nienawisci w was? KTO Z WAS JEST BEZ WINY NIECH PIERWSZY RZUCI KAMIENIEM..brzmi znajomo? A Wy rzucacie kamieniami non stop. Wstyd...
noo, brawo!!! piekna chrzescijanska postawa, nie ma co! zgnebic kobiete za to, ze trybunal potwierdzil, iz zignorowano jej konstytucyjne prawo. jak mozecie wystepowac z takimi inicjatywami!??? powinniscie sie wstydzic. Jestescie gorsi od niejednej sekty! wstyd!
Ludzie zajmijcie sie lepiej modlitwą i kościołem a nie czyimś życiem. A jesli już chcecie sie czymś zajmowac to proponuję Ojcem Rydzykiem który ośmiesza i uwłacza kościołowi w polsce.
tylko katolicy mogą być tak obłudni i pławić się we własnej pseudomoralności. ważniejsi są nienarodzeni, ale o tych, którzy się urodzili i żyją w nędzy już nie pamiętacie. chcecie,żeby rodzić dzieci, ale to w jakich warunkach i gdzie będą żyć, to już nie jest dla was istotne. lepiej żeby dzieci żyły samotnie w domach dziecka,bo taka każe wasza ideologia. nie wiem dlaczego najwięcej do powiedzenia o rodzeniu dzieci mają księża w celibacie i emeryci.mam nadzieje, że wasz bóg się z wami rozliczy obłudnicy
nic nie wysyłam a już na pewno nie do L Kaczyńskiego, komentowac co tu jest do komentowania, ostatnio grzebałam siostrę opłata za mszę cytuję słowa księdza "10% zasiłku pogrzebowego z ZUS tzn. 520zł" ksieża przestańcie sie wypowiadac o moralach nie obrażajcie Pana Boga
Jestem przeciwko temu protestowi. Kazdy ma swoja wole i sumienie i sam podejmuje decyzje. Skonczcie z decydowaniem co kto ma robic, kazdy niech dba o swoje interesy, a jak tak dbacie o zycie to moze dbajcie tez o tych juz narodzonych co?
Jakim prawem Komitet działający przy instytucji kościelnej neguje prawomocny wyrok Trybunału i nawołuje do sprzeciwiania się przeciwko porządkowi prawnemu Rzeczpospolitej Polskiej? Działania Rady noszą znamiona przestępstwa.
Jako katolik, nie mogę zgodzić się, że instytucja kościelna łamie prawo. Najgorsze zaś jest to, że tą akcją wywołuje falę nienawiści do bliźniej, jaką bez wątpienia jest Alicja Tysiąc. Wyrządza jej krzywdę a swoim działaniem może sprowokować jakiegoś fanatyka do aktu przemocy!!! Ludzie opamiętajcie się! Jest to sprzeczne z nauczaniem Ewangelii. To niechrześcijańskie i niekatolickie!
Panie Adamie czy palił Pan jakieś "zioło"? Sam Pan piszesz że cos tam jest sprzeczne z nauczaniem ewangelii a jednoczesnie bezdyskusyjnie broni "prawomocny wyrok " nie widzac w nim sprzeczności właśnie z Ewangelią???
Chcialam przypomniec protestujacym ,ze wszyscy placimy podatki a ja zgadzam sie z Trybunalem i proponuje aby skupic sie na dzieciach i rodzinach ,ktore potrzebuja pomocy a nie zajmowac sie krytyka dla zasady.
Ja natomiast przypominam ze uwazacie sie za Chrzescijan, w zwiazku z tym zachowujcie sie jak Chrzescijanie wobec ludzkich dramatow, bo przez akcje takie jak ta nie czuje sie czescia Kosciola Katolickiego. Wstyd!
Kim wy jesteście chrześcijanie katolicy .Zapomnieliście o swoich zbrodniach.W Reszlu w 1810 spalono ostatnią czarownice .I co wy na to .Czym była św.inkwizycja ,wyprawy krzyżowe .Zapomnieliście.Czym była akcja oclenie w latach 1944 - 48.Ilu waszych księży ma dzieci ,ilu jest homusi. Śmiało piszcie ,Stać was tylko na jad i nienawiść .Cy jakiś ksiądz pomógł Alicji Tysiąc - żaden
A dlaczego nie są wysyłane do prezydenta RP i do Strasburga pisemnne protesty dotyczące wysyłania na śmierć Polaków do Iraku i do Afganistanu ? Dlaczego nie jest bronione przez katolików ich prawo do życia i do śmierci naturalnej?
Myślę, że warto byłoby udostępnić wersję protestu w języku angielskim , aby można ją przesłać do Trybunału. Oni, tam w Strasburgu, myślą, że wszyscy mówią po angielsku. Nie jest to prawda, ale może po angielsku oni, tam w Strasburgu, lepiej zrozumieją.
Pomodle sie za wszyskich poranionych i krzywdzacych wyznawcow wiary Katolickiej. Niech Duch swiety was oswieca i prowadzi. Wezcie rozaniec do reki , przypomnijcie sobie 10 przykazan Bozych.
Zapraszam do lektury Konstytucji Rzeczypospolitej, Traktatu Akcesyjnegi i Konkordatu. Wtedy przestaniecie pisac bzdury i złamaniu polskiego prawa przez Unię Europejską i zrozumiecie, że to Polska nie dała tej kobiecie pełni przysługujacej jej praw. W imię obowiązujacego prawa została skazana na kalectwo.
Ja natomiast protestuję przeciwko takim inicjatywom. Kobieta miała prawo do aborcji i powinno się jej na to zezwolić. Trybunał słusznie uznał, że jej prawa zostały ograniczone. Kościół katolicki nie może decydować o losach wolnych ludzi. Jako Polce, jest mi wstyd z powodu tego typu inicjatyw.
Każdy kto dokonuje aborcji i każdy kto się na nią zgadza może sie równać ze zbrodniarzami z obozów koncentracyjnych. usuwania dziecka jest typową polityka nazistowska-usunąć element słabszy i niezdolny do obrony. Co chwilę podnosi się wrzawa, iz niemoznosc aborcji jest łamaniem wolnosci osobistej kobiet. Przecież te dzieci usuwa się też bez ich zgody, to tez łamanie wolności osobistej. Dzisiejszy świat staje się niewolnikiem wolności, szcególnie gdy niektórzy walczą o prawo do zycia innych istot-mniejszych i całkowicie bezbronnych. ciekawe jak by się poczuło dziecko gdyby usłyszało, że jego matka chciałe je zlikwidować, że było, a moze jest nadał, niepotrzebnym "elementem' który przeszkadza w jej życiu ?
Nic z tego nie rozumiem. Gdy pojawił się apel zrozumiałam, zę skoro popiera go Kościół nalezy wysłąć protest. Widzę teraz, że bardzo podzielił katolików. Ponownie. Szczerze powiem tak: zaczynam dostawać kręćka..kogo mam słuchać? MNie Pani Alicji jest szkoda, szkoda mi jej dzieci...a z drugiej strony aborcja zawsze jest złem...i dlatego wysłąłąm protest, nie przeciwko konkretnej osobie. Zwyczajnie życie jest trudne...bardzo trudne. Czasem stawia przed nami zadania i dylematy tak skompliowane...czasem działamy ze strachu przed utratą życia, zdrowia...Upublicznianie takich dramatów jest złem. Trzeba było upublicznić sprawę zaraz jak tylko dostała odmowę od lekarza. Na pewno zneleźliby się ludzie chętni do pomocy i wsparcia. Czy Pani Alicja szukałą gdzie indziej pomocy i ratynku. Piszecie, ze żaden Ksiądz jej nie pomogł ale czy jakis Ksiądz wiedział o tym? Tak łatwo oskarżać, używac słów ciemnogród...a czy ktos z nas, kto tak oskarża Kościół i katolików pomógł komuś w podobnej sytuacji? Czy jak widzi biednego daje mu na chleb, nawet gdy ten nie prosi? Czy jak widzi płączącego spieszy z pomocą? Czy robi zakupy starej sąsiadce? Czy jest miły dla rodziców i rodzeństwa? Czy uczciwie pracuje? Wejrzyjmy we własne sumienia, a innych usprawiedliwiajmy, wybaczajmy i kochajmy...
A gdzie tu jest do cholery jakiś formularz do wypełnienia i przycisk wyślij, jak się katolicy za coś biorą, to zawsze muszą spieprzyć, nie ma tu żadnego normalnego administratora, muszę skopiować, wkleić, kupa roboty, bez sensu.
Panie Januszu cala ta operacja nie jest znow az tak skomplikowana, jak to wynika z Pana wypowiedzi. Poza tym pewne sprawy w zyciu kosztuja troche czasu,a byc moze i warto przy tym podjac sie refleksji, a nie tylko kliknac i miec sprawe "z glowy"! Pozdrawiam i zycze cierpliwosci. Kasia
Uwazam, ze pismo prostestacyjne powienno byc podane rowniez w jezyku angielskim i wyslane w tlumaczeniu do Strassburga. Dziekuje za trud, jezeli ktos sie zobowiaze do tlumaczenia.
W całej sprawie nie chodzi o to, czy istniały przesłanki do dokonania aborcji przez p. Tysiąc, lecz o to, że nasze prawo nie przewiduje jakiejkolwiek procedury odwoławczej od decyzji lekarza odmawiającego aborcji. I tyle. Na marinesie, choć nie jestem lekarzem, jeżeli istnieje zagrożenie dla wzroku kobiety, to w moim odczuciu jest spełniona przesłanka umożliwiająca usunięcie ciąży.
"...za to, że córka pani Alicji Tysiąc nie została zamordowana przed urodzeniem."
Najbardziej tragiczne w tym wszystkim jest to bezkarne szczucie i poniżanie ludzi przez Episkopat. Gdyby w ten sposób wypowiadał się ktoś prywatnie o drugiej osobie, wymieniając ją z imienia i nazwiska, oraz nawoływał innych do powielania takich informacji, to w praworządnym państwie zajęłaby się nim prokuratura. W IV RP nie!!! No ale na szczęście jesteśmy w Europie i może sąd w Strasburgu zajmie się od tej strony tą sprawą.
Przepraszam bardzo-kolejny raz czytam - niech kościół nie wtrąca się do polityki - i pytam czy spawa aborcji to polityka??? kochani coś się komuś pomyliło. A ja mam jeszcze pytanie do tych wszystkich, którzy tu piszą i stają w obronie pani Tysiąc -nikt nie myśli o jej rodzinie? dzieciach? Ta "nielegalna" dziewczynka która żyje i ma teraz 10 lat jak ona się czuje? jak czuje się jej rodzeństwo? Matka zafundowała dzieciom taki los - okrutny los. Pieniądze, które dostanie kiedyś się skończą i te panie, które sterowały panią Tysiąc też o niej zapomną - dzieciom na całe życie zostanie w pamięci ta okutna sprawa i syndrom niechcianego dziecka. Radziłabym kiedyś usłyszeć świadectwo takiego człowieka
Ela - jak śmiesz durna katoliczko insynuować, że panią Tysiąc ktoś sterował?! Czy nie rozumiesz, głupia istoto, że są ludzie, którzy nie potrzebują sterowania? Nie potrzebują waszego papieża, rydzyka, proboszcza i hordy księży, żeby podjąć decyzję, wziąć za siebie odpowiedzialność!!! I jeszcze jedno - to wy, katole, zrobiliście z aborcji sprawę polityczną, a teraz próbujecie odwracać kota ogonem. Kiedyś to była sprawa sumienia kobiety. Teraz to sprawa, którą najbardziej podnieceni okazują się samotni panowie ze słabością do sukienek - księża. Wasze gadanie mnie osłabia. Albo wy jesteście rzeczywiście tacy tępi, albo po prostu jesteście bezczelni. Nie udawajcie, że nie rozumiecie - to sprawa o godność pani Tysiąc, a nie o aborcję. Tę godność zabraliście Jej i milionom innych kobiet poprzez wasze fanatyczne, faszystowskie ustawy. Jeśli jest niebo, to trafi tam pani Tysiąc, a nie wy, cholerni talibowie! Odczepcie się od naszego społeczeństwa, watykańska zarazo, i wracajcie skąd przyszliście!!!!
Ale czemu ziejesz taką nienawiścią? Tak się dziwnie składa, ze Ci którzy tak bardzo oskarżają Kościół i katolików przypisują wierzącym własne cechy, których w sobie nie dostrzegają.....Twój post poraził mnie, wyczułam ogromną dawkę wrogości i niechęci. Nasze gadanie Cię osłabia? A Twoje nas tylko wzmacnia...
Jazeli takie sa skutki nauki katolickiej ze pare zaplodnionych komorek jest wazniejsze niz niz zycie i zdrowie doroslej kobiety to zaczynam rozumiec dlaczego kara smierci przezywa renesans w Polsce.... szkoda, wielka szkoda, chyba lepiej wystapic z EU i poswiecic sie bez zachamowan zwalczaniem niekatolikow, homoseksualistow (chociaz tu bylbym ostrozny, mozne zabraknac ksiezy) i dalsza rozbudowa Radia Maryja. Pan z Wami (a moze juz nie?) Jacek /Zürich/
Kobieto-dałaś popis swojej nienawiści do ludzi, do wszystkich ludzi bez względu na ich światopogląd, jesteś sfrustrowaną kobietę z nieudanym życiem osobistym??ktoś cię skrzywdził i zioniesz nienawiścią - Bóg takich też kocha. Nie bardzo wiem jakie faszystowskie ustawy masz na mysli? Ty już rozdzielasz miejsca w niebie? jakim prawem? A kto ma się odczepić od naszego społeczeństwa? Jestem Polką Głowa boli od czytania tego co napisałaś - opamiętaj się i zachowaj trochę kultury.
Proszę zastanowić sie nad tym co Pani czyni, ponieważ odnoszę wrażenie że ma Pani pretensję do całego świata że urodziła Pani dziecko swoje najukochańsze i najcudowniejsze które obdarzył Panią Pan Bóg. Ale Pani tego nie widzi i nie akceptuje ,Pani tylko widzi egoistycznie swoją krzywdę poprzez chorobę. PYTAM? dlaczego podejmuje Pani współżycie skoro wie Pani że może zostać w stanie błogosławionym które dla Pani jest przekleństwem i jako środek antykoncepcyjny chciała Pani zastosować aborcję -ZABICIE własnego DZIECKA. Pomysł szatański promuje Pani cywilizację SMIERCI!!! Pani Alicjo STOP temu ZłU niech Pani pomyśli co Pani wyczynia, gdy Pani zamknie oczy sąd ostateczny przed obliczem Jezusa będzie nieunikniony i co wtedy??????? daję dużo do myślenia bo warto puki jeszcze czas ktory nas goni i ucieka a śmierć nas czeka. Życzę Pani żeby Panią natchnął Duch Święty. Mama dwójki dzieci, kochanych największych moich skarbów na świecie za które dziękuję Panu Bogu- szkoda że tylko dwoje!
To jest skandal!!!! Człowiek zawsze będzie zdolny do czynów przepięknych tak samo jak i do obrzydliwie podłych. Pani Alicjo jest mi Pani po prostu żal i wierzę że Pani się kiedyś opamięta i będzie dżwigać konsekwencje swego postępowania!
jak Pani Tysiąc może byc taka okrutna i glupia, by przy swoim dziecku wywalczyc pieniadze za to, ze ktos nie dal coreczki zabic! corka powinna ja znienawidziec, jak juz zrozumie podlosc i bezwzglednosc swojej "matki - niedoszlej morderczyni" oby jak najmniej takich wynaturzonych kobiet!
Pani Tysiąc miała wg.prawa prawo do usunięcia ciąży...niech Kościół wreszcie przestanie oceniać kto jest ważniejszy dziecko, które sie jeszcze nie urodziło, czy matka, która straci wzrok...dla Kościoła zawsze dziecko ważne, a matką nie zajmie sie nikt, bo bezcennego wzroku przy dziecku nikt jej nie przywróci, nawet Bóg
Trybunał Strassburskimoim zdaniem winien orzekać w tej sprawie wyłącznie w oparciu o polskie prawo, orzekanie w oparciu o jakieś obce prawo wprowadza w Polsce bałagan prawny a tego byśmy nie chcieli tolerować.
As a human being I strongly support protection of every life from its conception until natural death. Therefore I would like to communicate my astonishment, indignation and horror relating to the verdict issued by the European Court of Human Rights which punished the Government of the Republic of Poland because the daughter of Ms Alicja Tysiac have not been murdered before her birth.
Moreover, the refusal to perform the abortion was in line with the Polish law. As a citizen I cannot agree with the Court’s verdict which contradicts with the law applicable in my homeland.
W polu temat/subject:
Jean-Paul COSTA, President of the European Court of Human Right
W nagłówku treści listu natomiast:
Jean-Paul COSTA
President of the European Court of Human Right
Council of Europe
F-67075 Strasbourg-Cedex
Na adres "The Registrar European Court of Human Rights ..." kieruje się do rozpoznania indywidualne skargi w konkretnych sprawach (biuro podawcze, sędzia najniższej instancji).
Protest do Trybunału można wysyłać również faksem na numer:
Fax: +33 (0)3 88 41 27 30
Tak, "jarku", wszysko jest sprawa sumienia. Zgodnie z twoja "logika inaczej" nalezaloby otworzyc wiezienia, wypuszczajac na wolnosc zabojcow i gwalcicieli. No bo i po co gnebic przestepcow? Przeciez Pan Bog dal nam wolna wole. To sprawa sumienia, a wiec dotyczy jedynie relacji miedzy przestepca a Panem Bogiem, nieprawdaz?
Znajoma prawniczka, która jakiś czas pracowała w Trybunale w Strasburgu, mówi że oba adresy powinny być właściwe. Skargi zasadniczo składa się do Trybunału jako takiego, ale ten protest, jeśli dobrze rozumiem, jest rodzajem protestu moralnego, niejako poza normalnym trybem...
Proponowałabym jednak pisać po polsku i pod podany przez Komitet Społeczny adres.
Deo grartias za odwagę KEP.
Modlę się za dalsze odważne działania naszych hierachów w obronie zasad chrześcijańskich w życiu społecznym.
Również w samej odezwie jest sugerowane, że wyrok został wydany z tego powodu, że Sąd uważa, że "matka ma prawo zabić swoje nienarodzone dziecko". Skąd autorzy odezwy o tym wiedzą, że jest to powód wydania takiego wyroku?
Nie zmienia to faktu, że wysyłam protest wraz z całą dorosłą częścią rodziny.
Tylko zwracam uwagę, że nierozsądne jest krytykowanie sądu bez poznania motywów.
Skoro do wiadomości Pana Prezydenta RP wysyłamy imiennie, a nie na Urząd, to podobnie należy uczynić w stosunku do głównego adresata.
Grzeczność nawet przy proteście nie zaszkodzi, więcej - świadczy o klasie protestującego.
Dlatego dodałbym jeszcze "Mr. ":
Mr. Jean-Paul COSTA.
I jeszcze coś, gdy się wysyła na Osobę, to Tę Osobę zobowiązuje się do zapoznania się i odpowiedzi (zwykła kinderstube to nakazuje), gdy zaś na urząd, to urząd grzecznością grzeszyć nie musi, wystarczy że postąpi zgodnie z przepisami, czyli np. zignoruje, a chyba nie taki jest cel.
Jeśli zignoruje Pan Prezydent Trybunału, no cóż, wystawi świadectwo sobie i reprezentowanej przez się europejskiej instytucji :)
Ten list jest bardzo ważny i to wcale nie ze względu na konkretną sprawę, którą Trybunał źle rozstrzygnął, nieodwracalnie, lecz ze względu na przyszłość.
Otóż ważą się losy Konstytucji Europejskiej (teraz pod kryptonimem Traktatu Reformującego), waży się czy jej integralną częścią będzie tzw. Karta Praw Podstawowych. Karta która podejście zaprezentowane w oprotestowywanym orzeczeniu Trybunału nie tylko utwierdza, lecz rozszerza na inne kategorie spraw.
Dopóki podpisy ratyfikacyjne nie są złożone - nic nie jest przesądzone. Dlatego te protesty będą wsparciem i argumentem dla naszych negocjatorów, jak również wyrazem woli społeczeństwa w stosunku do Prezydenta, Parlamentu i rządu.
Piszmy więc do Prezydenta Trybunału i żądajmy, by Trybunał Praw Człowieka traktował człowieka - każdego, nawet nienarodzonego - jak Człowieka.
Ja ze swojej strony te parę złotych poświęcę na znaczki do Francji.
decyzja o aborcji to nie decyzja o stopniu niesprawności i przyznaniu renty.
Przyjmując takie rozumowanie, jakie przyjął Trybunał, to jeśli pacjent u którego badania UJAWNIŁY RAKA, winien mieć prawo "odwołania się" do "wyższej instancji". Odwołanie się to nie to samo, co sprawdzenie diagnozy przez innego lekarza, co w przypadku A. Tysiąc miało miejsce.
To wcale nie jest kwestia "bubla prawnego" w prawie polskim, a szczególnej precyzji w tzw. "prawach człowieka". Prawo ze swej natury nie jest w stanie regulowac wszelkich możliwych stanów rzeczowych. Stąd konieczność rozumnej interpretacji.
Ponadto, prawo to nie tylko litera prawa, lecz duch. Sędziowie tego ducha zignorowali albo zgwałcili (tu już kazdy z orzekających sędziów winien objaśnić co uczynił).
Sędziowie Trybunału użyli wybiegu, by DAĆ WYRAZ SWOIM POGLĄDOM IDEOLOGICZNYM.
Protest dotyczy właśnie tego - złej, tendencyjnej nadinterpretacji. Dotyczy postawienia jako wartości ważniejszej kwestii formalnej, ponad kwestie rzeczowe, tu - życie dziecka.
Protest jest słuszny, konieczny i kropka.
Jan Chorowski: Też miałem te wątpliwości, jednak faktycznie Trybunał ma na publiczny użytek jedną skrzynkę pocztową o mylącej nazwie webmaster@echr.coe.int
Zaleca ją stosować i do uwag technicznych do witryny www, i do zapytań, i do składania skarg/pozwów.
Napewno przewodniczący, sędziowie i pracownicy mają własne imienne skrzynki pocztowe - czasem adresy takie pojawiają się w dokumentach, publikacjach i korespondencji Trybunału, ale są mocno chronione przed publiką.
Pewnie można, ale protestowanie przeciwko decyzji jakieś instancji, która potwierdza tylko prawo do łamania tegoż przykazania wydaje się być działaniem bezsensownym.
jak może domagać się odszkodowania skoro Pan Bóg dał jej zdrową córeczkę -żal tego dziecka .
Do tejpory zawsze gadzałem się z Pana komentarzami w 100%. Jednak poglądy wyrażone przez Pana w komentarzu z dnia 05.10.2007r byłyby niebezpieczne jeżeli by je wprowadzić w życie.
Klucz do sprawy wyroków ws Alicji Tysiąc tkwi w zapisach naszej konstytucji, z którą można się zgadzać lub nie ale która jest obowiązującym prawem. Nie można mieć do nikogo pretensji o to, że chce korzystać ze swoich praw. Tutaj chodzi o zapisane w naszej konstytucji prawo do zabicia dziecka przed urodzeniem jeżeli poród mógłby zagrozić życiu lub zdrowiu matki. Dokąd taki zapis w naszej konstytucji istnieje (a o ile wiem to nawet nasz Kościół nie domaga się zniesienia tego prawa) to będą sprawy w których będzie należało rozstrzygać przez urawnione do tego organy, czy urodzenie poczętego dziecka zagraża matce czy nie. Dochodzenie do tego ustalenia powinno odbywać się po przeprowadzeniu przez upoważnione organy procedur zgodnych ze standardami prawa polskiego i zgodnych z międzynarodowymi zobowiązaniami Polski. Tutaj śądy stwierdziły że takich procedur nie przeprowadzono. Kto jest temu winien odpowiedział już Pan Jerzy.
Obawiam się także, jak Pan Jerzy, że wyjdziemy na głupków w oczach elit europejskich po wysłaniu protestów.
Protest z mieszanymi uczuciami jednak wysłałem bo wolę wyjść na głupka z Wami wszystkimi niż mądralą bez Was.
śmierć dziecka albo kalectwo jego matki - bez trzeciej możliwości.
Wiecie co bym zrobił?
Zapytałbym tej matki. Nie mam w sobie dość pychy, by uznać, że potrafię lepiej od niej zdecydować, które nieszczęście ma przyjąć. Ani takiej mocnej wiary by odwrócić zło.
Dlatego zapytałbym ją i NIGDY NIE OśMIELIłBYM SIę JEJ POTęPIć. Chrystus powiedział:"kto bez grzechu niech pierwszy rzuci kamień", ja się nawet nie schylę i przestrzegam innych - kiedyś odpowiecie przed Nim za każdy rzucony kamień.
Wstyd i tyle. Kosciol nie potrafi nic zaoferowac, w zaden sposob pomoc. umie tylko napietnowac i nawolywac do polowan na czarownice. jak w wiekach srednich. jak fundamentalisci z Bliskiego Wschodu.... a gdzie tolerancja i milosc wobec blizniego ?
hipokryci
PRECZ Z FANATYZMEM RELIGIJNYM
Kosciol, moralnie juz chwiejny za 10 - 20 lat bedzie przypominal ten w katolickich Wloszech, czy w Hiszpanii, bedzie blizszy zycia tzw. zwyklych ludzi, bardziej otwarty i - co najwazniejsze - pokorny. Zniknie polski kosciol plebejski, dogmatyczny, wtorny i durny.
Brzydze sie takiego kosciola.
PS zadziwiajajce, ze ci, co tak dogmatycznie bronia zycia poczetego najczesciej pozostaja zagozalymi zwolennikami kary smierci.
Czy tak mowi nauka Chrystusa?
Szkoda że portal zajmuje się takimi sprawami. Czy nam sie podoba czy nie (mnie sie nie podoba) takie mamy w polsce prawo. Kobieta miała prawo do aborcji i niestety sąd to udowodnił.
Pisanie że było to zgodne z obowiązującym prawem jest nieprawdą.
Mnie tez sie nie podoba postawa Pani Alicji Tysiąc ale przepisy prawa trzeba respektować.
Całe to działanie jest bardzo podobne do podważania przez obecne władze suwerennych wyroków Trybunału Konstytucyjnego.
Nie możemy pozwolić by podobały nam sie tylko wyroki świadczące na naszą korzyść. Na litość odrobinę obiektywizmu.
Grzesiek
Dzis, dzieki błogosławionej obecności pełnych miłosierdzia chrześcijan w Internecie, rozpętuje się kolejną nagonkę na tę nieszczęsną kobietę.
http://www.dlaczego.org.pl
najłatwiej drzeć japę na temat problemów, które jak się już urodzą, to już szanownych 'obrońców życia' przestają dotyczyć... urodzone, to niech sobie radzi samo...
ta wasza fasadowa moralność sprawia, że mam mdłości!
Wyrok Trybunału był taki a nie inny ponieważ tak stanowi polskie prawo. Trybunał orzekł że Alicja Tysiąc wg OBOWIĄZUJĄCEGO W POLSCE PRAWA mogła legalnie usunąć ciążę, czego jej odmówiono łamiąc OBOWIĄZUJĄCE W POLSCE PRAWO. Gdyby przepisy nie pozwalały na taki zabieg, Trybunał nie wydał by takiego wyroku. Więc, drodzy Katolicy, najpierw pomyślcie troszeczkę, bo wysyłając te bzdurne protesty tylko ośmieszacie nasz kraj. Jeżeli nie podoba Wam się polskie prawo, macie okazję dać temu wyraz głosując w nadchodzących wyborach na partie które chcą jego zaostrzenia w tej dziedzinie, dodatkowo, konstytucja daje Wam możliwość złożenia w sejmie obywatelskiego projektu odpowiedniej ustawy. Wiara nie zwalnia od myślenia.
pozdrawiam wszystkich myślących ludzi, bez względu na wyznanie.
pank
Precz z nagonka na biedna kobiete, wobec ktorej zlamano prawo!!!
Kołtuny, mohairowe kołtuny, wstyd przynosicie naszemu Krajowi wobec cywilizowanego swiata... Może jeszcze wysłac protest wobec teorii Darwina?..... Oj, głupki...
Boże, chroń nas przed katolikami !
Nie osądzajcie, a nie będziecie osądzeni; bo jakim osądem sądzicie, takim zostaniecie osądzeni, i jaką miarą mierzycie, taką i wam zostanie wymierzone. Dlaczego patrzysz na słomkę w oku twojego brata, a w swoim oku drąga nie zauważasz?
PRZYTACZAM TO MIE BEZ KOZERY. DAJCIE JUŻ TEJ KOBIECIE SPOKÓJ. ONA SAMA WIE PRZEZ CO PRZESZŁA TYMBARDZIEJ ŻE JEJ CÓRKA ŻYJE I ONA NAUCZYŁA SIĘ JĄ KOCHAC.
Czemu tyle nienawisci w was?
KTO Z WAS JEST BEZ WINY NIECH PIERWSZY RZUCI KAMIENIEM..brzmi znajomo? A Wy rzucacie kamieniami non stop. Wstyd...
wstyd!
co tu jest do komentowania, ostatnio grzebałam siostrę opłata za mszę cytuję słowa księdza "10% zasiłku pogrzebowego z ZUS tzn.
520zł" ksieża przestańcie sie wypowiadac o moralach nie obrażajcie Pana Boga
Jako katolik, nie mogę zgodzić się, że instytucja kościelna łamie prawo. Najgorsze zaś jest to, że tą akcją wywołuje falę nienawiści do bliźniej, jaką bez wątpienia jest Alicja Tysiąc. Wyrządza jej krzywdę a swoim działaniem może sprowokować jakiegoś fanatyka do aktu przemocy!!! Ludzie opamiętajcie się! Jest to sprzeczne z nauczaniem Ewangelii. To niechrześcijańskie i niekatolickie!
Wstyd!
Pozdrawiam
Wezcie rozaniec do reki , przypomnijcie sobie 10 przykazan Bozych.
Kobieta miała prawo do aborcji i powinno się jej na to zezwolić.
Trybunał słusznie uznał, że jej prawa zostały ograniczone.
Kościół katolicki nie może decydować o losach wolnych ludzi.
Jako Polce, jest mi wstyd z powodu tego typu inicjatyw.
usuwania dziecka jest typową polityka nazistowska-usunąć element słabszy i niezdolny do obrony.
Co chwilę podnosi się wrzawa, iz niemoznosc aborcji jest łamaniem wolnosci osobistej kobiet.
Przecież te dzieci usuwa się też bez ich zgody, to tez łamanie wolności osobistej.
Dzisiejszy świat staje się niewolnikiem wolności, szcególnie gdy niektórzy walczą o prawo do zycia innych istot-mniejszych i całkowicie bezbronnych.
ciekawe jak by się poczuło dziecko gdyby usłyszało, że jego matka chciałe je zlikwidować, że było, a moze jest nadał, niepotrzebnym "elementem' który przeszkadza w jej życiu ?
Pozdrawiam i zycze cierpliwosci.
Kasia
Dziekuje za trud, jezeli ktos sie zobowiaze do tlumaczenia.
Najbardziej tragiczne w tym wszystkim jest to bezkarne szczucie i poniżanie ludzi przez Episkopat. Gdyby w ten sposób wypowiadał się ktoś prywatnie o drugiej osobie, wymieniając ją z imienia i nazwiska, oraz nawoływał innych do powielania takich informacji, to w praworządnym państwie zajęłaby się nim prokuratura. W IV RP nie!!!
No ale na szczęście jesteśmy w Europie i może sąd w Strasburgu zajmie się od tej strony tą sprawą.
A ja mam jeszcze pytanie do tych wszystkich, którzy tu piszą i stają w obronie pani Tysiąc -nikt nie myśli o jej rodzinie? dzieciach? Ta "nielegalna" dziewczynka która żyje i ma teraz 10 lat jak ona się czuje? jak czuje się jej rodzeństwo? Matka zafundowała dzieciom taki los - okrutny los. Pieniądze, które dostanie kiedyś się skończą i te panie, które sterowały panią Tysiąc też o niej zapomną - dzieciom na całe życie zostanie w pamięci ta okutna sprawa i syndrom niechcianego dziecka. Radziłabym kiedyś usłyszeć świadectwo takiego człowieka
I jeszcze jedno - to wy, katole, zrobiliście z aborcji sprawę polityczną, a teraz próbujecie odwracać kota ogonem. Kiedyś to była sprawa sumienia kobiety. Teraz to sprawa, którą najbardziej podnieceni okazują się samotni panowie ze słabością do sukienek - księża.
Wasze gadanie mnie osłabia. Albo wy jesteście rzeczywiście tacy tępi, albo po prostu jesteście bezczelni. Nie udawajcie, że nie rozumiecie - to sprawa o godność pani Tysiąc, a nie o aborcję. Tę godność zabraliście Jej i milionom innych kobiet poprzez wasze fanatyczne, faszystowskie ustawy.
Jeśli jest niebo, to trafi tam pani Tysiąc, a nie wy, cholerni talibowie! Odczepcie się od naszego społeczeństwa, watykańska zarazo, i wracajcie skąd przyszliście!!!!
Ale czemu ziejesz taką nienawiścią? Tak się dziwnie składa, ze Ci którzy tak bardzo oskarżają Kościół i katolików przypisują wierzącym własne cechy, których w sobie nie dostrzegają.....Twój post poraził mnie, wyczułam ogromną dawkę wrogości i niechęci. Nasze gadanie Cię osłabia? A Twoje nas tylko wzmacnia...
zyjesz. cieszysz sie z tego?
Głowa boli od czytania tego co napisałaś - opamiętaj się i zachowaj trochę kultury.
Proszę zastanowić sie nad tym co Pani czyni, ponieważ odnoszę wrażenie że ma Pani pretensję do całego świata że urodziła Pani dziecko swoje najukochańsze i najcudowniejsze które obdarzył Panią Pan Bóg.
Ale Pani tego nie widzi i nie akceptuje ,Pani tylko widzi egoistycznie swoją krzywdę poprzez chorobę. PYTAM? dlaczego podejmuje Pani współżycie skoro wie Pani że może zostać w stanie błogosławionym które dla Pani jest przekleństwem i jako środek antykoncepcyjny chciała Pani zastosować aborcję -ZABICIE własnego DZIECKA.
Pomysł szatański promuje Pani cywilizację SMIERCI!!!
Pani Alicjo STOP temu ZłU niech Pani pomyśli co Pani wyczynia, gdy Pani zamknie oczy sąd ostateczny przed obliczem Jezusa będzie nieunikniony i co wtedy??????? daję dużo do myślenia bo warto puki jeszcze czas ktory nas goni i ucieka a śmierć nas czeka. Życzę Pani żeby Panią natchnął Duch Święty.
Mama dwójki dzieci, kochanych największych moich skarbów na świecie za które dziękuję Panu Bogu- szkoda że tylko dwoje!
Pani Alicjo jest mi Pani po prostu żal i wierzę że Pani się kiedyś opamięta i będzie dżwigać konsekwencje swego postępowania!
oby jak najmniej takich wynaturzonych kobiet!