no to różańce w dłoń i modlić się za sędziów norweskich... (naszych też)

Z tego, co Sąd w Norwegii ustalił wynika, że pani doktor nie odmawia zakładania wkładek mężczyznom, a jedynie kobietom. Pomijając fakt, że faworyzuje w ten sposób mężczyzn na niekorzyść kobiet, to jeszcze obłudnie zasłania się klauzulą sumienia, które przecież zgodnie z prawem oraz przysięgą Hipokratesa powinno każdego lekarza obligować do niesienia pomocy temu, kto o tę pomoc poprosi bez względu na płeć! Pani doktor więc nie dorasta etycznie do wykonywania zawodu lekarza i słusznie ze względów etycznych została tego prawa pozbawiona.

wkładki wczesnoporonne dla facetów nie istnieją!, lekarka działa zgodnie z przysięgą Hipokratesa 'non cerum,...coś tam = przedewystkim nie szkodzić! OCZYWISTE - szkodzi, a nawet zabija poczęte dzieci oważ spirala!