Spotkanie z asystentem sekretarza stanu, to mi dopiero sukces polskiej dyplomacji. To jest tragedia, że prezydent Duda po 33 miesiącach urzędowania - ani razu nie był gościem Białego Domu. Szczerski robi z siebie niepoważną osobę.
Szczerski niestety zapomniał się. Nie powinien powiedzieć "sojusz Polsko-Amerykański jest silny jak zawsze" - powinien powiedzieć, że tak sojusz silny jak przez cały okres minionych dwóch lat.