Wynik nietrudny do przewidzenia, ale słaba pozycja Gliwic jednak boli. Coś tam przespano, przynajmniej na większości wydziałów. Podobno problemem byli też słabo przygotowani kandydaci. A może programy studiów ciut przeładowane ambitną, lecz mało praktyczną wiedzą. Jest o czym pomyśleć. Zobaczymy po reformie szkolnictwa, 8+4/5 powinno dać lepsze efekty. I czy sens mają licencjaty?
o miejscu polskich uczelni w swiatowych rankingach lepiej jednak nie wspominac zeby nie psuc humorow...w sumie na nasz polski rynek to i tak wystarcza a wielu znajduje prace za granica...