Nic nie czułam, żadnego wstrząsu, mieszkam ok 5 km od kopalni , o jedenastej gotowałam obiad i gdyby nie wiadomość w internecie nie wiedziałabym o żadnym wstrząsie.
Na którym piętrze mieszkasz ? Gdybyś mieszkała na wyższych, to huśtałby Tobą każdy przejeżdżający tramwaj. I nie mów, że nie macie tam tramwaju, bo możecie mieć. A na poważnie, to sprawa wygląda słabo i niepokojąco, ci Górnicy potrzebują głównie naszej modlitwy, a Ratownicy na pewno zrobią wszystko co w ludzkiej mocy.
Gosia kiedy był wstrząs pod ostrawą 10 km pod ziemią to w samych Czechach nie był tak odczuwalny jak w Polsce. wstrząsy tak rozchodzą się pod warstwami ziemi że często nad samym epicentrum nie są odczuwalne. ja mieszkam w Gołkowicach i miałem wrażenie jakby mi dom miało zawalić.
Szkoda, że problemach osób niepełnosprawnych nie zareagowaliście z taką samą szybkością jak w przypadku wypadku w kopalni. Górnicy jednak mają w Polsce ogromną siłę i poklask. Niepełnosprawni? To tylko inwalidzi...
Ty Zdziwiona! Ty to dziwna jesteś, nie siedzisz w sejmie? Tacy jak Ty właśnie w takich momentach uzewnętrzniają swoje frustracje jak :niepełnosprawni też są, więcej osób ginie na budowach, na drogach, na wojnie... Zero empatii tylko egoizm...