• antysmok
    04.11.2008 11:17
    Gdybym był białoskórym Amerykanem, to nie miałbym nic przeciw czarnoskóremu prezydentowi. Chodzi tu raczej nie o kolor skóry a o co światopogląd kandydata. Obama to zwolennik aborcji - również tej w trzecim trymestrze ciąży: poprzez częściowe narodziny. A do tego dziwna przeszłość tego człowieka. McCain z kolei, to perspektywa dalszej polityki imperialnej USA. Reasumując wolałbym mniejsze w postaci republikana niż rewolucjonistę Obamę. Demokraci w USA nie mają już nic wspólnego z tymi, do których kiedyś garnęli się amerykańscy katolicy. Teraz ich partia coraz bardziej przypomina europejskich liberałów (lub socliberałów) - nie mających nic wspólnego z prawdziwym (amerykańskim) liberalizmem, bądź libertarianizmem.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
14°C Czwartek
wieczór
12°C Piątek
noc
9°C Piątek
rano
15°C Piątek
dzień
wiecej »