Jak zwykle pomieszanie z poplątaniem. Z jednej strony nieewangeliczny przekaz działaczy NOP, z drugiej strony obrona katolicyzmu poprzez ks. Prusaka oraz ks. bp. Pieronka, którzy z wielką stanowczością zareagowali na taki przekaz. Życzę sobie, by podobnie reagowali w obronie katolicyzmu wobec kampanii antykatolickiej zawartej postępowych mediach, dla których często piszą artykuły, udzielają wywiadów itp. Wyśmiewanie katolicyzmu w ogólnopolskich mediach, ma cięższy gatunkowo wymiar, niż nawet 50 tys. wlepek czy nalepek wyprodukowanych dla lewicowców spod znaku narodowego socjalizmu.
Żałosne, ale czegóż niby można się spodziewać po chłopakach w glanach? Można tylko mieć nadzieję, że z tego wyrosną, przynajmniej ci inteligentniejsi. Uważam, że niegodne uwagi tak poważnych osób jak bp Pieronek. Co innego dla SJ - piękne pole do ewangelizacji i naprawiania charakterów młodych ludzi.