• siloam
    03.02.2009 23:21
    Doprawdy żenujące słowa w ustach tego który w reakcji na chęć powrotu wspólnoty tradycyjnych anglikanów powiedział: "jesteśmy w dobrych relacjach z arcybiskupem Canterbury i robimy co możemy, by pomóc mu utrzymać w jedności Wspólnotę Anglikańską". Zastanawiam się więc biskupem jakiego Kościoła jest kard, Kasper...
  • ks. Wojciech Grzesiak
    03.02.2009 23:30
    Jasne. Dla kard Kaspra lepsza jest ohyda spustoszenia w Asyżu z 1986 niż zniesienie ekskomuniki na prawych katolików z Bractwa. Brawo Kardynale. Tylko gdzie nas doprowadzisz książę Kościoła... Tracę siły i wiarę. Coraz bliżej mi drogą wyznaczoną przez Benedykta XVI - via FSSPX.
  • discipulus
    04.02.2009 07:59
    Trzeba też przypominać, bo to ważne dla społeczności katolickiej, ze i zwykli księża lefebrowscy są suspendowani, czyli nie mogą WAŻNIE rozgrzeszać oraz błogosławić małżeństw oraz godziwie (bez świętokradztwa) celebrować Eucharystii.
    Jakoś brak informacji i wiedzy na ten temat.
  • Viator
    04.02.2009 09:51
    Coraz bardziej mi się kardynał Kasper podoba :) Nie śmiałem tak jak on nawet myśleć, bo wydawało mi się niedorzecznością, by do Kurii Rzymskiej mogły w tak dużym stopniu wrócić metody z czasów przedsoborowych, gdy decyzje podejmowano dzięki koneksjom, znajomościom i naciskom. Miałem jednak nieodparte wrażenie, ze tak się stało, gdy "uwolniono" Mszę trydencką stwarzając przy okazji spore zamieszanie jeśli idzie o władze biskupów na podległym im terytorium. Świadczyły o tym ciągłe "przecieki" kardynała Hoyosa, że coś się dzieje, coś jest tworzone, a inni nie mieli o tym zielonego pojęcia. Cóż, jak to mawiał kardynał Dziwisz... "Ja byłem od otwierania drzwi przed papieżem, obecny sekretarz jest od ich zamykania". Kolegialność może nie jest tak ważna, gdy papież ma wielu mądrych doradców i potrafi słuchać. Nawet tych "prostych" ludzi, z którymi spotkał się na prywatnej audiencji czy zjadł z nimi obiad. Benedykt XVI, świetny teolog, niestety takiej umiejętności nie ma. I stąd częste zamieszania.

    Żeby nie było: w kwestii cofnięcia ekskomuniki lefebrystom nie uważam, jakoby popełniono jakiś wielki błąd. Owszem, to wielkie ustępstwo, które akurat mi się nie podoba. Ale kwestia holokaustu nie ma z tym nic wspólnego.
  • Mariusz Sadowski
    05.02.2009 17:22
    Wydaje mi się że kard. Kasperowi bliżej do Lutra i Kalwina niż do katolickiego Rzymu.
  • Jan Kokot
    06.02.2009 15:40
    Pan Mariusz Sadowski jest widocznie Levebrysta.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
9°C Piątek
rano
15°C Piątek
dzień
17°C Piątek
wieczór
15°C Sobota
noc
wiecej »