Międzynarodowe napięcie wokół Iranu odbija się negatywnie także na miejscowych wyznawcach Chrystusa. Informuje o tym misyjna agencja Fides, donosząc o wprowadzonym właśnie zakazie używania języka perskiego przy sprawowaniu chrześcijańskich ceremonii religijnych.
Przypomina zarazem o serii aresztowań wśród wyznawców Chrystusa. Najwięcej cierpią ci z nich, którzy porzucili islam. Najbardziej znanym irańskim więźniem sumienia jest 34-letni pastor protestancki Josef Nadarchani, skazany za odstępstwo na śmierć. Aresztowania i restrykcje dotykają zarówno tzw. wspólnot domowych, jak i Kościołów działających oficjalnie. Najnowsze zakazy ograniczające użycie języka perskiego wpisują się w rosnące naciski na mniejszości religijne i etniczne w Iranie. Działania te notowane są od lat, jednak w ostatnim czasie przybrały na sile.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.
Nasz udział w konferencji pokojowej ws. Ukrainy byłby trudny przy obecnych ustaleniach
Serbskie władze powołały grupę roboczą przygotowującą projekt "pokojowego rozwiązania" państwa