Wczoraj po raz ostatni spotkała się międzynarodowa komisja badająca domniemane objawienia Matki Bożej w Medjugorju w Bośni i Hercegowinie, której przewodniczy kard. Camillo Ruini - poinformował rzecznik Watykanu, ks. Federico Lombardi SJ.
Rezultat badań komisji zostanie przekazany Kongregacji Nauki Wiary, zaś sama komisja zakończyła w ten sposób swoje prace – zaznaczył rzecznik Watykanu. Kongregacja Nauki Wiary wyda w tej sprawie orzeczenie, być może po wcześniejszych konsultacjach z Ojcem Świętym.
Na czele komisji ustanowionej 17 marca 2010 roku stanął włoski kardynał Camillo Ruini. Obok niego w jej skład weszli m.in. kard. Jozef Tomko, emerytowany prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, kard. Vinko Puljić z Sarajewa, kard. Josip Bοzanić z Zagrzebia, kard. Julián Herranz, emerytowany przewodniczący Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych oraz kard Angelo Amato, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. W pracach tego gremium uczestniczy też dwóch Polaków: o. prof. Zdzisław Józef Kijas, relator w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych oraz - jako sekretarz - ks. prał. Krzysztof Nykiel, regens Penitencjarii Apostolskiej. Są też lekarze, psychologowie i teologowie chorwaccy, w tym: psycholog ks. dr Mijo Nikić, historyk i teolog ks. dr Franjo Topić i s. Veronika Nela - doktor medycyny i wykładowca teologii na Papieskim Uniwersytecie w Rijece.
Prace komisji obejmowały spotkania z poszczególnymi wizjonerami z Medjugorja, którzy od 1981 r. odbierają przesłania Matki Bożej. Poddano ich także badaniom lekarskim. Rozmawiano również z osobami związanymi z wydarzeniami w Medjugorju, w tym z o. Jozo Zovko, franciszkaninem, który był proboszczem w tej wiosce na początku domniemanych objawień.
Medjugorje leży w diecezji Mostar na terenie Hercegowiny. Według słów grupy młodych mieszkańców tej miejscowości, 24 czerwca 1981 r. zaczęła im się ukazywać Matka Boża, przekazując przesłania. „Spotkania” te trwają do dzisiaj i są związane nie z miejscem (zdarzają się także poza Medjugorjem), ale z osobami wizjonerów. Właśnie niespotykana w historii tego typu zjawisk długotrwałość i brak ich ostatecznego zakończenia są jedną z głównych przyczyn, dla których Kościół katolicki nie wypowiedział się ostatecznie na temat ich nadprzyrodzonego charakteru.
Dotychczas Stolica Apostolska za miarodajne uznaje stanowisko episkopatu byłej Jugosławii z 1991 r., w myśl którego nie można potwierdzić nadprzyrodzonego charakteru zjawisk zachodzących w Medjugorju. Dopóki tak się nie stanie, nie można organizować tam oficjalnych pielgrzymek. Mimo to przybywający do tego miejsca wierni powinni być otoczeni opieką duszpasterską. Co roku przyjeżdża do Medjugorja ok. 2 mln ludzi.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.