W sobotę rano niebo pokryje nieznany dotąd rój meteorów - zapowiada "Gazeta Wyborcza".
To może być wręcz kosmiczna ulewa - część specjalistów przewiduje nawet tysiąc spadających gwiazd na godzinę.
Z takimi rojami nigdy nic nie wiadomo; może być spektakularne widowisko, ale też kosmiczny niewypał - zastrzega jednak Przemysław Żołądek, prezes Pracowni Komet i Meteorów.
I choć największe bombardowanie spodziewane jest na 8.30-9.40 czasu polskiego, to Żołądek radzi się nie przejmować. Przed lub za głównym strumieniem cząstek może jest mniejszy, o którym nie wiemy; a osoby szacujące ten czas może po prostu się mylą - wskazuje.
Akcja ratownicza trwała w nocy, gdyż do wypadku doszło w niedzielę już po zmroku.
Chińska armia jest gotowa siłą powstrzymać niepodległościowe dążenia Tajwanu
Wykreślenie nieistniejących samochodów z CEPiK obniży średni wiek i liczbę samochodów w Polsce
Eucharystia przypomina nam, że Jezus uczynił darem całe swoje życie.
Biskup opolski prosi o modlitwę w intencji sióstr służebniczek NMP.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.