Koniec stanu wyjątkowego w Liberii

Władze Liberii ogłosiły zakończenie stanu wyjątkowego w tym kraju, ogłoszonego w związku z epidemią eboli. Prezydent Ellen Johnson-Sirleaf poinformowała w czwartek, że stan wyjątkowy, wprowadzony w sierpniu na okres trzech miesięcy, nie zostanie przedłużony.

Prezydent zastrzegła jednak, że nie oznacza to, iż Liberia wygrała już walkę z ebolą. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) i różne organizacje pomocowe informowały ostatnio o wyraźnym spadku liczby nowych przypadków eboli w tym kraju. "Jednak nie można ogłosić, że Liberia jest wolna od eboli, dopóki również kraje sąsiednie nie zwalczą tego wirusa" - powiedziała prezydent.

Liberia jest krajem najbardziej dotkniętym przez ebolę. Według WHO na ten kraj przypada około połowy zachorowań i ofiar śmiertelnych.

Stan wyjątkowy oznaczał w Liberii ograniczenie niektórych praw obywatelskich. M.in. obowiązywał zakaz wychodzenia z domów od godz. 9 wieczorem do 6 rano. Obecnie skrócono ten czas o kilka godzin, ale nie dotyczy to regionów, które wciąż są ogniskami zarazy.

Według najnowszych danych WHO (stan na 9 listopada) liczba ofiar śmiertelnych eboli w trzech krajach najbardziej dotkniętych epidemią w Afryce Zachodniej, czyli Gwinei, Liberii i Sierra Leone, wzrosła do 5160. Odnotowano tam łącznie 14 098 zachorowań.

Przy każdej publikacji danych WHO zastrzega, że nie uwzględniają one znaczącej zapewne liczby nieznanych lub niezgłoszonych przypadków.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 1 2 3 4 5 6
18°C Sobota
noc
15°C Sobota
rano
24°C Sobota
dzień
25°C Sobota
wieczór
wiecej »