Na PSL oficjalnie zagłosowało 23,68 proc. wyborców, a pamięta to tylko… 14 proc.
„Gazeta Wyborcza” opublikowała wyniki sondażu CBOS, w którym pytano respondentów, na który komitet wyborczy głosowali w wyborach do sejmików wojewódzkich.
Wyniki okazały się zaskakujące. O ile deklaracje wyborców PO, PiS i SLD nie różnią się znacząco od oficjalnego wyniku wyborów, to w przypadku PSL różnica jest zdumiewająca. Otóż według oficjalnych wyników na ludowców zagłosowało 23,68 proc. wyborców, tymczasem w najnowszym badaniu CBOS do głosowania na PSL przyznaje się tylko… 14 proc. wyborców.
„Wyborcza” dla wytłumaczenia tej zadziwiającej różnicy sięga (za pośrednictwem eksperta) po teorię „książeczki”, w której na pierwszej stronie było PSL. Przypuszczenie, że jednak może to być skutek fałszerstw, wśród hipotez gazety się nie pojawiło.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.
Nasz udział w konferencji pokojowej ws. Ukrainy byłby trudny przy obecnych ustaleniach
Serbskie władze powołały grupę roboczą przygotowującą projekt "pokojowego rozwiązania" państwa