36 a właściwie 38. lat pracy. To było coś przepięknego. Ale dzisiaj rozwiązałem umowę z Polskim Radiem. Z winy pracodawcy - podał Tomasz Zimoch na Facebooku i Twitterze.
Kontekstem tej decyzji jest wywiad dla "Dziennika Gazety Prawnej", w którym Zimoch porównał obecną sytuację w Polskim Radiu do komuny i stanu wojennego. Władze publicznej radiofonii zawiesiły go za to w obowiązkach pracowniczych i usunęły z ekipy sprawozdawców piłkarskiego Euro i igrzysk w Rio de Janeiro. Sprawa trafiła także do radiowej Komisji Etyki.
Wcześniej informowaliśmy o sprawie w tekście pt. "Tomasz Zimoch zawieszony"
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.
Nasz udział w konferencji pokojowej ws. Ukrainy byłby trudny przy obecnych ustaleniach
Serbskie władze powołały grupę roboczą przygotowującą projekt "pokojowego rozwiązania" państwa