Brazylijskie służby oddelegowane do zapewnienia bezpieczeństwa uczestnikom igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro zatrzymały w czwartek 10 osób podejrzanych o przynależność do Państwa Islamskiego - poinformował minister sprawiedliwości Alexandre Moraes.
Operacja policyjna objęła dziewięć stanów. Sąd stanowy w Paranie (południowa Brazylia) zakomunikował, że członkowie grupy terrorystycznej planowali atak na uczestników igrzysk z zastosowaniem taktyki partyzanckiej. Komunikowali się za pośrednictwem internetu i nigdy się nie spotkali.
Brazylijskie siły policyjne i wojskowe zaangażowane w ochronę bezpieczeństwa 10,5 tys. uczestników Igrzysk z 206 krajów i około 300 tys. spodziewanych turystów, to 85 tys. zawodowców. Z tego 47 tys. stanowią członkowie policji federalnej - cywilnej i wojskowej. 38 tys. rekrutuje się z sił zbrojnych.
Według dziennika "Folha de Sao Paulo" na zapewnienie bezpieczeństwa zawodników i publiczności podczas igrzysk Brazylia przeznaczyła ze środków publicznych i prywatnych 1,5 miliarda reali.
Brazylijska Agencja Wywiadowcza Abin podniosła w tych dniach do poziomu czwartego w skali pięciostopniowej alert antyterrorystyczny.
Po zamachach w Paryżu w listopadzie ub. roku Abu Abdallah al-Formosi, wysoko postawiony przywódca Państwa Islamskiego (IS), napisał na Twitterze: "Brazylio, jesteś naszym następnym celem".
Przed kilku dniami ekstremiści z ugrupowania Ansar al-Khilafah Brasil zadeklarowali lojalność wobec IS.
Agenci wydziału antyterrorystycznego policji federalnej - według czwartkowych informacji brazylijskiego wydania madryckiego dziennika "El Pais" - monitorowały ostatnio ponad 40 podejrzanych o powiązania z terroryzmem islamskim na terenie Brazylii.
Jeden z poddanych inwigilacji, Libańczyk Ibrahim Chaiboun Darwiche, właściciel restauracji w miejscowości Chapoe w stanie Santa Catherina, zamieścił w sieci film wideo, w którym broni ataku IS na redakcję francuskiego pisma satyrycznego "Charlie Hebdo". W kwietniu 2O13 roku spędził on 87 dni w Syrii w regionie opanowanym przez Państwo Islamskie - ustaliła brazylijska policja federalna.
W maju br. francuski wywiad wojskowy poinformował brazylijskich partnerów, że IS planuje zamach na francuską ekipę na igrzyska w Rio.
Od pewnego czasu trwają ćwiczenia brazylijskich służb mających zapewnić bezpieczny przebieg igrzysk. W ubiegłą niedzielę przeprowadzono symulację operacji zabezpieczenia uroczystości otwarcia. Od godziny 6 rano do 12 w południe policja zamknęła dla ruchu dziesięć ulic prowadzących do stadionu Maracana w północnej części dawnej stolicy Brazylii, w rejonie Pałacu Itamaraty.
Zabronione jest "celowe lub lekkomyślne" wpływanie na decyzję innej osoby o przerwaniu ciąży.
Liczbę ofiar szacuje się na 300 tys. kobiet i 25 tys. mężczyzn.
Po ataku poinformowano, że uderzenie było wymierzone w centra dowodzenia Hezbollahu.
Na spadek inflacji złożą się niższe ceny paliw i wolniejsza dynamika wzrostu cen żywności.
Widoczne były także zmiany dotyczące płci używających i ich pochodzenia etnicznego.