Ponad 20 autobusów wjechało z kontrolowanych przez rząd rejonów Aleppo do rebelianckiej enklawy w tym syryjskim mieście w celu ewakuowania stamtąd bojowników w ramach porozumienia o rozejmie - poinformowali w czwartek świadkowie agencję Reutera.
Państwowa syryjska telewizja pokazała długi szereg autobusów wjeżdżających do sektora będącego w rękach rebeliantów.
Agencja TASS, powołując się na rosyjski resort obrony, podała, że rozpoczęła się ewakuacja 5 tys. rebeliantów wraz z ich rodzinami ze wschodniego Aleppo. W tym celu utworzono korytarz humanitarny o długości 21 kilometrów.
Kierujący grupą roboczą ONZ ds. pomocy humanitarnej Jan Egeland oświadczył w czwartek, że jest dobrej myśli co do ewakuacji tysięcy cywilów ze wschodniego Aleppo, ale podkreślił, że Rosja dopiero teraz, czyli bardzo późno, poprosiła ONZ o pomoc.
"Dostajemy obecnie informacje od Rosjan, że rzeczywiście chcą, abyśmy uczestniczyli w ewakuacji. Jednak potwierdzenie dotarło dopiero dzisiaj rano, czyli bardzo późno, bo ona (ewakuacja - PAP) już trwa i już doszło do incydentów związanych z bezpieczeństwem" - powiedział Egeland agencji Reutera.
"Tysiące ludzi wymaga ewakuacji, ale priorytetem są ranni, osoby chore i dzieci, w tym sieroty" - dodał. "Jestem naprawdę pełen nadziei, gdyż dzieje się to o wiele za późno" - podkreślił.
***
Ze wschodniego Aleppo trzeba przede wszystkim ewakuować chorych i rannych do szpitali w innych miastach Syrii lub w Turcji - oznajmił natomiast w czwartek rzecznik tureckiego MSZ Huseyin Muftugolu. Jak sprecyzował, ewakuowani ludzie, których stan zdrowia na to pozwala, muszą zostać szybko umieszczeni w obozach. Dodał, że trwają prace nad utworzeniem obozów w Syrii.
Według niego siły rządu Asada odpowiadają za śmierć ok. 1000 cywilów w ostatnich dwóch tygodniach.
***
Karetki pogotowia i autobusy z rannymi, chorymi i innymi osobami, które przebywały w oblężonych dzielnicach wschodniego Aleppo, zaczęły opuszczać te tereny przez korytarz humanitarny na południu miasta - poinformowało z kolei Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. W tym samym czasie w czwartek syryjskie siły rządowe weszły z buldożerami do oblężonych dzielnic, aby usunąć tam barykady i oczyścić teren.
Według syryjskiej telewizji państwowej oczekuje się, że ok. 4 tys. rebeliantów wraz z rodzinami i ok. 9 tys. cywilów opuści wschodnie Aleppo.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.