Setki ludzi i zwierząt ewakuowano w środkowej Serbii, gdzie wezbrały rzeki - poinformowały w sobotę władze w Belgradzie.
Tysiące gospodarstw domowych pozbawione są wody pitnej; powodzie uszkodziły systemy wodociągowe.
Jak podaje serbski portal informacyjny B92, najpoważniejsza sytuacja panuje wzdłuż rzek Rzav, Moravica i Djetinja.
Przyczyną powodzi były - według władz - ulewne deszcze, padające przez ostatnie kilka dni. Rzeki wystąpiły z brzegów. Woda zniszczyła kilka mostów, odcięła też część ważnych dróg. W kilku miejscowościach ogłoszono stan klęski żywiołowej.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.
Nasz udział w konferencji pokojowej ws. Ukrainy byłby trudny przy obecnych ustaleniach
Serbskie władze powołały grupę roboczą przygotowującą projekt "pokojowego rozwiązania" państwa