Dziewięciu członków i szefa gangu zajmującego się prowadzeniem luksusowych agencji towarzyskich zatrzymali w Poznaniu policjanci z CBŚ. Przesłuchanych zostało też 35 prostytutek i kilkunastu ich klientów.
Jak powiedziała PAP Grażyna Puchalska z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji, dwóch z zatrzymanych w tym m.in. szef grupy Bogusław D., ps. Drex, odpowie za kierowanie grupą przestępczą, grozi im za to 10 lat więzienia. "Pozostałych ośmiu usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wszyscy odpowiedzą też za czerpanie korzyści z prostytucji" - dodała.
"Drex" - według policji - uznawany jest w środowisku przestępczym, za jedną z najważniejszych osób. W przeszłości odpowiadał przed sądem m.in. za próbę wymuszenia kilkumilionowego haraczu od właścicieli salonu masażu.
Tym razem został zatrzymany pod Poznaniem na terenie swojej posiadłości, a jego wspólnicy w dwóch należących do niego agencjach towarzyskich. Jak się okazało niektórzy z nich byli formalnie współwłaścicielami agencji, faktycznie jednak zajmowali się obsługą barów, ochroną i dowozem prostytutek do klientów. "Wśród zatrzymanych byli także rezydenci zarządzający interesem w imieniu +Drexa+" - dodała Puchalska.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu. Zatrzymani zostali już tymczasowo aresztowani.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.