Do trzech lat więzienia grozi 32-letniej kobiecie i jej konkubentowi, którzy porzucili swoje nowo narodzone dziecko na klatce schodowej jednego z bloków w Babimoście (Lubuskie). Noworodkowi nic się nie stało, bo został szybko znaleziony.
Jak poinformowała PAP w czwartek rzeczniczka zielonogórskiej policji, kom. Małgorzata Stanisławska, dziewczynkę zawiniętą w ręcznik w torbie znalazł w środę mieszkaniec jednego z bloków w Babimoście.
Policjanci zatrzymali wkrótce 32-letnią matkę dziewczynki i jej 30-letniego konkubenta. Ze wstępnych ustaleń wynika, że to właśnie on zostawił dziecko na klatce schodowej. Kobieta nie ma stałego miejsca zameldowania, a mężczyzna pochodzi z Babimostu.
Matkę dziecka i jej konkubenta umieszczono w policyjnej izbie zatrzymań w Sulechowie. Usłyszą prawdopodobnie zarzuty porzucenia i narażenia dziecka na utratę życia lub zdrowia.
Według Kodeksu karnego za te przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do trzech lat.
Chińska armia jest gotowa siłą powstrzymać niepodległościowe dążenia Tajwanu
Wykreślenie nieistniejących samochodów z CEPiK obniży średni wiek i liczbę samochodów w Polsce
Eucharystia przypomina nam, że Jezus uczynił darem całe swoje życie.
Biskup opolski prosi o modlitwę w intencji sióstr służebniczek NMP.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.