Dziennik "La Repubblica" nazwał w czwartek "niemal faktyczną rehabilitacją" Wojciecha Jaruzelskiego zaproszenie go przez prezydenta Bronisława Komorowskiego na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. "To spektakularna niespodzianka" - podkreśla gazeta.
Środowa narada poświęcona była między innymi relacjom polsko-rosyjskim w związku ze zbliżającą się wizytą prezydenta Dmitrija Miedwiediewa.
Rzymski dziennik odnotował słowa Sławomira Nowaka z Kancelarii Prezydenta, że generał Jaruzelski ma wiedzę na temat Rosji.
"La Repubblica" oceniła następnie: "Ze strony liberalnego establishmentu jest to wyraźne wyparcie się minionej twardej linii narodowych populistów Kaczyńskiego".
W artykule przypomniano, że za rządów PiS rozpoczął się proces generała, który jeszcze trwa, gdyż - jak dodał dziennik - "rząd Tuska szanuje niezawisłość sądu".
Młode pokolenie w przychylnych mu krajach przyjęło uproszczony schemat konfliktu.
Wcześniej nie była: wszystko opierało się na ustawach, a nie zarządzeniach premiera.
Akcja ratownicza trwała w nocy, gdyż do wypadku doszło w niedzielę już po zmroku.