W Bieszczadach od kilku godzin pada śnieg. Na Połoninie Wetlińskiej w sobotę rano było siedem stopni mrozu - poinformował ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Robert Jelinek.
"Powyżej górnej granicy lasu leży ok. pięć centymetrów śniegu. Z kolei w bieszczadzkich dolinach pokrywa śnieżna waha się od jednego centymetra w Cisnej do trzech w Ustrzykach Górnych" - powiedział Jelinek.
W górnych partiach Bieszczad padający śnieg ogranicza widoczność do pięćdziesięciu metrów. W położonych niżej miejscowościach widać w promieniu pół kilometra.
W ocenie GOPR, padający mokry śnieg sprawia, że w całym paśmie Bieszczad są trudne warunki turystyczne.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.