Koncertem renomowanej grupy The Gesualdo Six w anglikańskim kościele St Martin-in-the-Fields rozpoczął się 2 listopada w Londynie festiwal „Joy & Devotion” – nowa coroczna impreza poświęcona polskiej muzyce sakralnej, organizowana przez Instytut Adama Mickiewicza.
Kierownikiem artystycznym wydarzenia jest kompozytor i dyrygent prof. Paweł Łukaszewski. – Praca nad inauguracją festiwalu była dla mnie zaszczytem i przyjemnością. Tegoroczny program to poruszające wprowadzenie do obfitości i emocji polskiej muzyki sakralnej. Cieszę się, że mogę przedstawić publiczności dzieła znanych i lubianych kompozytorów, takich jak Krzysztof Penderecki, Henryk Mikołaj Górecki i Roxanna Panufnik, oraz mniej znane utwory, które nie są jeszcze znane w Wielkiej Brytanii – opowiada szef festiwalu.
Publiczność zgromadzona w świątyni położonej przy Trafalgar Square, tuż obok National Gallery, mogła przekonać się, jak brzmi ta muzyka w mistrzowskim wykonaniu. Brytyjska grupa wokalna The Gesualdo Six, kierowana przez Owaina Parka, to bowiem artyści z najwyższej półki, występujący na światowych scenach. Ich najnowszy album „Fading” został przez prestiżowy australijski magazyn „Limelight”, poświęcony muzyce klasycznej, nagrodzony jako wokalno-chóralne nagranie roku 2020. Wtorkowy koncert pokazał, że to laur w pełni zasłużony. Rozpiętość głosów – od kontratenoru po bas – współbrzmiących w idealnej harmonii nie tylko dostarczyła słuchaczom wielu emocji, ale stworzyła też atmosferę dla modlitewnego skupienia.
Program pierwszego koncertu zogniskowany został wokół „Missa Mater Matris” Krzysztofa Borka – renesansowego twórcy uważanego za jednego z pierwszych komponujących na polskich ziemiach pełne cykle mszalne. Tradycja przeplatała się jednak ze współczesnością, bo zabrzmiały też m.in. kompozycje Krzysztofa Pendereckiego czy Andrzeja i Roxanny Panufników. Światową premierę miały kompozycje „Ave, Regina caelorum” Aleksandra Jana Szopy i przepiękne „O salutaris Hostia” Łukasza Farcinkiewicza. – To bardzo ekscytujące móc wykonywać jakąś kompozycję po raz pierwszy – mówił podczas koncertu Owain Park.
Obok arcydzieł wokalnych usłyszeliśmy też kompozycje organowe Mariana Sawy, inspirowane „Bogurodzicą” i pieśnią „Z dawna Polski Tyś królową” („Regina Poloniae”), w wykonaniu Rupperta Jeffcoata. Zwłaszcza ten drugi utwór, do którego polski kompozytor wplótł także motywy ludowe, wzbudził aplauz publiczności.
Wtorkowy wieczór z całą pewnością otworzył ważne pole dla przenikania się polskiej i brytyjskiej kultury. – Wykonawców zawsze pociąga możliwość penetrowania bardziej szczegółowo muzyki poszczególnych krajów czy okresów. Mieliśmy szczęście jako grupa występować regularnie w Polsce, ostatnio odwiedziliśmy Kraków, Łódź, Świdnicę i Szczecin. Z wielką przyjemnością przywozimy muzykę, którą odkryliśmy podczas naszych podróży do Wielkiej Brytanii – cieszy się Owain Park.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.