Szkołą modlitwy można nazwać nowy cykl katechez, które Benedykt XVI zainicjował w ubiegłym tygodniu. Abp Bruno Forte, znany włoski teolog, autor wielu książek poświęconych temu zagadnieniu, podkreśla, że modlitwa dla człowieka wierzącego jest życiodajnym oddechem oraz źródłem światła i pokoju, które go uwalniają i uzdalniają do wpływania na historię zgodnie z wolą Bożą, naśladując Chrystusa.
Modlący się, mówił Papież, dochodzi niekiedy do trafnych intuicji, przeczuwa własną kondycję stworzenia i grzesznika, a także wyczekuje miłosierdzia Boga.
Abp Forte przyznał, że bardzo lubi określenie „szkoła modlitwy”, ponieważ oddaje ono dobrze pewną umiejętność duchową, której dopiero trzeba się nauczyć. W jego przekonaniu modlitwa nie jest czynnością improwizowaną, ale angażuje radykalnie istotę ludzką wobec Boga i otwiera w ten sposób najgłębiej na wieczność. Stąd konieczne jest wychowanie do modlitwy – zauważył włoski hierarcha. Podkreślił zarazem, że nie ma sprzeczności między modlitwą a działaniem, czego doskonałym przykładem był Jan Paweł II, który im mocniej zanurzał się w modlitwie, tym bardziej jeszcze stawał się bliski ludziom.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.