Po sobotnim ataku Rosji na blok mieszkalny w Odessie na południu Ukrainy liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do dziewięciu - poinformowała w niedzielę rano ukraińska Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS). Tego dnia w mieście ogłoszono żałobę.
"Odessa. W miejscu rosyjskiego uderzenia w blok mieszkalny pod gruzami odnaleziono ciało dziewiątej osoby" - przekazała DSNS na Telegramie. (https://t.me/dsns_telegram/25778)
Szef władz obwodu odeskiego Ołeh Kiper przekazał, że niedziela jest w Odessie oraz w obwodzie odeskim dniem żałoby.
"W Odessie i w obwodzie ogłoszono dziś żałobę po zabitych w następstwie rosyjskiego ataku. Ogromny ból nie tylko dla ziemi odeskiej, ale całej Ukrainy. Operacja poszukiwawcza trwa" - powiadomił. (https://t.me/odeskaODA/4303)
Rosja zaatakowała nocą z piątku na sobotę dronami bojowymi obwód odeski, charkowski i sumski. Jeden z bezzałogowców uderzył w blok w Odessie. Ratownicy wydobyli spod gruzów m.in. ciała matki i trzymiesięcznego dziecka.
"Takie ataki dronów Shahed nie mają sensu militarnego i nie mogą go mieć. Jest to terroryzm, którego celem jest wyłącznie zniszczenie życia, wyłącznie zastraszenie ludzi" - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.