Akcja ratownicza trwała w nocy, gdyż do wypadku doszło w niedzielę już po zmroku.
Chińska armia jest gotowa siłą powstrzymać niepodległościowe dążenia Tajwanu
Wykreślenie nieistniejących samochodów z CEPiK obniży średni wiek i liczbę samochodów w Polsce
Eucharystia przypomina nam, że Jezus uczynił darem całe swoje życie.
Biskup opolski prosi o modlitwę w intencji sióstr służebniczek NMP.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.
Jako polityk, osoba publiczna i dobrze wychowana powinien na spokojnie powiedzieć, że nie chce rozmawiać. Niestety w moim odczuciu bardzo agresywnie się zachował wobec pani Ewy Stankiewicz, zdecydowanie przekroczył granice moralne.
"było niedopuszczalne, w tym samym stopniu, co zachowanie Ewy Stankiewicz"
To, że Niesiołowskiemu puściły nerwy pod wpływem sytuacji (trudno się dziwić, biorąc pod uwagę tłum z szubienicami blokujący wyjście) i zachował się karygodnie, co jest niedopuszczalne same w sobie, w żaden sposób nie zwalania z winy tej prowokatorki. Chyba że ktoś mnie przekona, że szczerze oczekiwała od niego normalnej rozmowy w tych warunkach, i że wcale nie chciała go sprowokować, przez blisko minute zadając mu pytania mimo jego wyraźnej niechęci.
Co jak co, ale pani Stankiewicz się zachowała na poziomie dziennikarzyn z "Faktu" (co, zaznaczam, Niesiołowskiego wcale nie tłumaczy).