Rada Społeczna przy Arcybiskupie Poznańskim nt. imigrantów z Ukrainy.
Są zbyteczne - uważa kard. Parolin.
45 tys. pieszych pątników jest już w drodze do Fatimy. Portugalczycy idą ze wszystkich stron kraju. W ten sposób przygotowują się na obchody stulecia objawień Matki Bożej i spotkanie z papieżem Franciszkiem.
Klerycy i przełożeni Wyższego Seminarium Duchownego w Koszalinie wzięli udział w pieszej pielgrzymce na Górę Chełmską w intencji powołań.
Czy miłość własnej ojczyzny to przeżytek czy też może święty obowiązek? Także nad tym dyskutowali uczestnicy sesji, która odbyła się w Tarnowie.
- Przepis na udane życie jest bardzo prosty – mówi dla portalu misyjne.pl Wojciech Modest Amaro. – Wystarczy postawić Boga na pierwszym miejscu. Ta decyzja uporządkowuje całe życie.
Papież Franciszek powiedział podczas audiencji generalnej, że w Fatimie, gdzie będzie w piątek i w sobotę na uroczystościach z okazji stulecia objawień maryjnych, zawierzy Matce Bożej losy ludzkości. Poprosił, by duchowo przyłączyć się do jego pielgrzymki.
W gliwickim Areszcie Śledczym osadzeni piszą ikony. Właśnie zakończyła się trzecia edycja tych warsztatów.
O Maryi, jako Matce nadziei mówił papież Franciszek podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.
Od maja do października 1917 roku - gdy toczyła się pierwsza wojna światowa, kiedy w Portugalii sprawował rządy ostro antykościelny reżim, a w Rosji zaczynała szaleć rewolucja - na obrzeżach miasteczka Fatima, w miejscu zwanym Cova da Iria, Matka Boża ukazywała się trojgu wiejskim dzieciom nie umiejącym jeszcze czytać. Byli to Łucja dos Santos (10 lat), Hiacynta Marto (7 lat) i Franciszek Marto (9 lat). Łucja była cioteczną siostrą rodzeństwa Marto. Pochodzili z podfatimskiej wioski Aljustrel, której mieszkańcy trudnili się hodowlą owiec i uprawą winorośli.