Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski poinformował, że na przyszły poniedziałek - 14 grudnia - zwołał posiedzenie Prezydium Sejmu w sprawie przedstawicieli PiS w hazardowej komisji śledczej. W spotkaniu tym uczestniczyć ma także przewodniczący komisji Mirosław Sekuła (PO).
Na prawie 600 tys. złotych oszacowano wartość 24 ton miedzi, skradzionej z tira stojącego na parkingu w powiecie kolskim (Wielkopolska). W tej sprawie zatrzymano dotąd sześć osób, odzyskano też część ładunku - poinformował PAP w poniedziałek Zdzisław Kmita z kolskiej policji.
W sprawach klimatu Polska uchodzi - nie do końca słusznie - za "Chiny Europy" - pisze w poniedziałek niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" w artykule w związku z rozpoczynającym się w Kopenhadze szczytem poświęconym walce z globalnym ociepleniem.
Rząd chce uzyskać 23 mld zł oszczędności rocznie w wyniku wprowadzenia planu konsolidacji i rozwoju finansów publicznych, ujawnia szef doradców premiera, minister Michał Boni w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej".
Policyjne fotoradary zrobiły w ub. roku niemal 424 tys. zdjęć stwierdzających wykroczenia. Na ich podstawie nałożono ponad 170 tys. mandatów na kwotę prawie 30 mln zł, podaje "Rzeczpospolita".
Choć duże miasta oraz woj. mazowieckie próbują jeszcze walczyć, to jednak w przyszłym roku zapłacą tzw. janosikowe na starych zasadach, dowiedział się "Parkiet". Klamka właśnie zapadła; zmian przepisów nie będzie.
Niemal co trzeci Polak (31,5 proc.) chce, by media publiczne były finansowane z abonamentu, wynika z sondażu jaki dla "Dziennika Gazety Prawnej" przeprowadził instytut Homo Homini.
Gospodarka wychodzi z kryzysu, ale pracownicy są przemęczeni, przepracowani i zestresowani, pisze "Metro". Na niespotykaną dotąd skalę dotyka nas plaga wypalenia zawodowego, alarmują psychologowie i ostrzegają, że może to nawet osłabić nasz PKB.
W 2030 roku nasze emerytury będą dziadowskie. Nasze dzieci zostaną obarczone ekstra podatkiem na utrzymanie armii emerytów i kilkunastoprocentową składką zdrowotną na ich leczenie.
Dobiega końca zaangażowanie Polski w operacji wojskowej w Czadzie. Przez kilkanaście miesięcy - początkowo w misji UE, a potem ONZ - polscy żołnierze zajmowali się tam m.in. monitorowaniem sytuacji w regionie oraz zabezpieczeniem konwojów z międzynarodową pomocą humanitarną. Teraz ich obowiązki przejmą wojskowi z Mongolii.