Nie jest prawdą, że miesięczne wynagrodzenie Bartłomieja Misiewicza w PGZ wynosi 50 tys. zł - poinformował PAP w środę rzecznik Polskiej Grupy Zbrojeniowej Łukasz Prus. Dodał, że wynagrodzenie wynagrodzenie żadnego z pełnomocników zarządu spółki nie sięga tej kwoty.
Państwowe instytucje zaczynają rozprawę z firmami, które obiecując szybki zysk, narażają klientów na straty finansowe.
Przeznaczamy gigantyczne kwoty na pomoc dla uchodźców, ale na miejscu, najbliżej ich miejsca zamieszkania - powiedziała w środę szefowa kancelarii premiera Beata Kempa. Podkreśliła, że Polski rząd przeznaczył już na uchodźców ponad 100 mln zł.
W Rosji, podobnie jak w Niemczech, wciąż mogą żyć sprawcy zbrodni popełnianych na polskich obywatelach - mówi PAP wiceprezes IPN Mateusz Szpytma. Dotyczy to sprawców zbrodni katyńskiej; nie można ich jednak ścigać, bo władze Rosji odmawiają współpracy - dodał.
W nocy z 12 na 13 kwietnia 1940 r., w tym samym czasie kiedy NKWD mordowało polskich jeńców wojennych i więźniów, ich rodziny stały się ofiarami masowej deportacji w głąb ZSRR. Według danych NKWD w czasie dokonanej wówczas wywózki zesłano łącznie około 61 tys. obywateli polskich, głównie do Kazachstanu.