Zarzuty molestowania dwóch małoletnich uczennic usłyszał dyrektor zespołu szkół w Poznaniu. Mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu.
Trzeba bronić życia nienarodzonych, bo stawką jest tu godność ludzkiego życia, które zawsze jest święte. Jednakże równie święte jest też życie ubogich, którzy już się urodzili i zmagają z ubóstwem, opuszczeniem czy wykluczeniem – mówił Papież na audiencji dla Papieskiej Akademii Życia.
Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Adam Nawałka nie zdradził, czy po zakończeniu mistrzostw świata w Rosji pozostanie na stanowisku. "Nie podejmuję decyzji na gorąco" - powiedział. Szkoleniowiec ma się oddać do dyspozycji zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej. W niedzielę Biało-Czerwoni przegrali z Kolumbią 0:3 i nie awansują do 1/8 finału.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński nie musi przepraszać b. szefa MSZ Radosława Sikorskiego za swe wypowiedzi przypisujące mu "zdradę dyplomatyczną" w związku z działaniami po katastrofie smoleńskiej. Warszawski sąd oddalił w poniedziałek nieprawomocnie powództwo b. szefa MSZ.
W Kalifornii trwa walka zwolenników i przeciwników eutanazji. Sąd apelacyjny przywrócił legalność wspomaganego samobójstwa po tym, jak miesiąc temu przewidujący to przepis został uznany za niekonstytucyjny przez sąd niższej instancji. Przeciwnicy eutanazji mają prawo odwołać się od tej decyzji do 2 lipca.
Biskup Marek Mendyk, biskup pomocniczy diecezji legnickiej, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP, mówi o rzemieślnikach wiary i ewangelizacji ochrzczonych.
Trzej kibice z Argentyny zamiast dotrzeć na mecz swojej drużyny z Chorwacją do Niżnego Nowogrodu trafili do Nowogrodu, ale Wielkiego. Tak pokierował ich w samochodzie GPS, bo wpisali niewłaściwą nazwę miasta piłkarskich mistrzostw świata w Rosji.
Polska jest pierwszym wielkim rozczarowaniem Mundialu; Robert Lewandowski, filar polskiej reprezentacji był osamotniony i zmuszony do roli "wołającego na puszczy"- tak włoskie media komentują mecz Kolumbia - Polska (3:0) i wyeliminowanie Biało-Czerwonych.
Robert Lewandowski zapowiedział, że postara się zmobilizować piłkarzy reprezentacji Polski na czwartkowy mecz z Japonią, który zakończy udział Biało-Czerwonych w mistrzostwach świata w Rosji. "Na razie czuję jednak rozgoryczenie, złość, niemoc" - przyznał.