Dzieje Studzieńca to źródło „rasowych” legend: jest o pokutujących duchach, niewyjaśnionych cudach i skarbach ukrytych w piwnicy.
O pałacu w Studzieńcu (będącym rodową siedzibą najpierw Studzieńskich, a potem Skarżyńskich) mówiło się przed wojną, że był ozdobą ziemi gostynińskiej. Zasłyszane w cieniu arkad remontowanego domu historie można opowiadać bez końca. Tutaj zmieszczą się tylko trzy.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Szef polskiego rządu wziął udział w dwudniowym, nieformalnym szczycie Rady Europejskiej.
Istnieje nieodłączna więź między ekumenizmem a misją chrześcijańską.
Zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego sługi Bożej.