Ewa Maziarz w parafii Opatrzności Bożej znalazła drugą rodzinę  obok: Dominik Szostak kocha to, co robi Ks. Leszek Chamerski – diecezjalny duszpasterz organistów
Ewa Maziarz w parafii Opatrzności Bożej znalazła drugą rodzinę obok: Dominik Szostak kocha to, co robi Ks. Leszek Chamerski – diecezjalny duszpasterz organistów

Organiści mają głos

Brak komentarzy: 0

Andrzej Capiga; GN 47/2012 Sandomierz

publikacja 02.12.2012 07:00

Z reguły są niewidoczni dla wiernych, bo pracują na chórze. Mają za to, jak żartobliwie twierdzą, bliższy kontakt z Bogiem.

Praca organisty koncentruje się głównie na niedzielach i świętach. Pani Ewa wszystkie święta spędza w Stalowej Woli. – Gra nigdy nie była dla mnie męką, stąd też każdego dnia będąc w pracy, nie czekam na urlop, ferie czy wakacje z niecierpliwością. Tu, w parafii Opatrzności Bożej, poprzez atmosferę, którą tworzy proboszcz ks. Jerzy Warchoł, czuję się jak w drugiej rodzinie. Wszystko, do czego doszłam i dążę, zawdzięczam postawie moich rodziców i dziadków, ks. Mieczysława Gniadego oraz ks. Jerzego. To właśnie oni pokazali mi, że pasja i taka posługa dostarczają przeżyć estetycznych, przynoszą zadowolenie i radość, choć niekiedy stanowią źródło trudności – mówi Ewa Maziarz.

oceń artykuł Pobieranie..