Środowiska uniwersyteckie oraz kościelne Hiszpanii jednoznacznie potępiły zamach z 30 października na campus uniwersytecki w Pampelunie.
Jednocześnie zaapelowano o zintensyfikowanie wspólnych wysiłków na rzecz przezwyciężenia zagrożenia terroryzmem. W południe 31 października przed uniwersytetem zgromadzili się wykładowcy i studenci. Należąca do Opus Dei uczelnia już po raz szósty stała się celem zamachu baskijskiej organizacji terrorystycznej ETA. W czwartek rano potężny wybuch wstrząsnął budynkami Uniwersytetu Nawarry w Pampelunie, na północy Hiszpanii. W wyniku eksplozji samochodu-pułapki na uniwersyteckim parkingu ok. 30 osób zostało rannych, dwie nadal przebywają w szpitalu. Kilkanaście samochodów stanęło w płomieniach, a z okien wyleciały szyby. W tym czasie przebywało w budynkach ok. 1000 studentów. Podkreśla się, że ETA chciała dużej liczby ofiar. Fakt, że nikt nie zginął, jest wprost cudem. W specjalnym komunikacie abp Francisco Pérez, ordynariusz diecezji, przekazał rannym oraz ich najbliższym słowa współczucia i solidarności. Wyraził swoją bliskość wobec całej wspólnoty uniwersyteckiej na czele z jej kanclerzem i rektorem. „W imię Boga, w imię najszlachetniejszych i najgłębszych uczuć, które wypełniają serca chrześcijan oraz wszystkich osób prawych i roztropnych, musimy stanowczo potępić podobne okrucieństwo. Żadna ideologia, żaden projekt polityczny nie mogą usprawiedliwić dokonanego zamachu” – czytamy w komunikacie. Abp Pérez wzywa do podjęcia wspólnego wysiłku, aby przezwyciężyć zagrożenie terroryzmem.
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.