publikacja 21.01.2017 08:26
- Okazało się, że wiele kolęd mamy podobnych, a Ukraińcy znali polskie kolędy i włączali się ich śpiew - mówi Krystian Rzemień, dyrektor SOK w Nowej Dębie.
Pomysł zrodził jeszcze latem ubiegłego roku podczas wymiany młodzieży między Nową Dębą a partnerską gminą Suchowola na Ukrainie. W szerokim składzie kolędowników byli zarówno przedstawiciele lokalnego samorządu jak i młodzież - członkowie Zespołu Pieśni i Tańca „Dębianie”.
- Zasadniczym celem wyjazdu było zapoznanie się z ukraińskimi zwyczajami świątecznymi, kolędami i jasełkami. Wspólne wieczorne kolędowanie było niezwykle wzruszające. Okazało się, że wiele kolęd mamy podobnych, a Ukraińcy znali polskie kolędy i włączali się ich śpiew - mówi Krystian Rzemień, dyrektor SOK w Nowej Dębie.
Na Ukrainie
Wspólne kolędowanie
Andrzej Capiga /Foto Gość
- Zostaliśmy przyjęci bardzo ciepło i serdecznie, nowodębska i suchowolska młodzież doskonale się porozumiewała, byli otwarci i ciekawi siebie - zauważył Leszek Mirowski, wiceburmistrz Nowej Dęby.
- Wspólna modlitwa, kolędowanie, rozmowy, zbliżyły oba środowiska i są zapowiedzią dalszej współpracy, zacieśniania wzajemnych relacji w kontekście patrzenia w przyszłość i budowania wspólnoty tak bliskich sobie kultur - dodał Krystian Rzemień.
Na Ukrainie
Msza św. katedrze
Magdalena Kupiec