Ikona pojednania

Brak komentarzy: 0

Andrzej Grajewski, zdjęcia Roman Koszowski

publikacja 01.07.2009 13:53

Jan Paweł II marzył, aby osobiście oddać Rosji ikonę Matki Bożej Kazańskiej. To się nie udało, choć ikona do Rosji wróciła. Polecieliśmy do Kazania, aby zobaczyć, co dzieje się z papieskim darem.

Prawosławna Gioconda
Jej powrót zmienił pejzaż religijny miasta. „Watikanskaja ikona”, jak nazywają ją miejscowi, stała się nagle ważnym centrum życia modlitewnego i najbardziej rozpoznawalnym znakiem religijnym dla wszystkich wspólnot żyjących w tym ponadmilionowym mieście. Kazań jest także znanym centrum turystycznym. Tutaj przybijają wielkie statki turystyczne, które turystów z całego świata zabierają w urokliwą podróż po Wołdze.



Brama do prawosławnej parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, gdzie obecnie znajduje się ikona Matki Bożej Kazańskiej.





Wnętrze kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, z prawej strony – ołtarz z ikoną.

Wizyta do monastyru, gdzie znajduje się ikona MB Kazańskiej, stała się obowiązkowym punktem programu dla wszystkich wycieczek, walnie przyczyniając się do rozsławienia cudownego wizerunku w całym świecie. Później niektórzy z turystów wracają do Kazania jako pielgrzymi. Ikona przyciąga nie tylko niezwykłą urodą, siłą religijnego oddziaływania, ale także niezwykłymi kolejami losu oraz tym, że przez wiele lat była w rękach polskiego papieża i dzięki niemu mogła wrócić do miasta.
oceń artykuł Pobieranie..