Ziemia świętych

Brak komentarzy: 0

Leszek Śliwa, zdjęcia Roman Koszowski

publikacja 10.07.2009 10:16

Pojechałem do Barbastro szukać śladów świętych, którzy byli związani z tym miasteczkiem. Szukałem przeszłości, a znalazłem przyszłość: autentyczną, żywą wiarę i rozwijającą się pobożność.

Przy sanktuarium działa Instytut Mariologiczny, wydawane jest czasopismo, organizowane są koncerty muzyki sakralnej. Opus Dei największy nacisk kładzie jednak na Jornadas Marianas de la Familia – coroczne spotkania rodzin, na które przyjeżdża kilkanaście tysięcy osób z całej Hiszpanii. – Rodzina jest najważniejsza. Dróżki św. Józefa ze scenami z życia Świętej Rodziny, które urządziliśmy niedaleko Drogi Krzyżowej, też mają o tym przypominać – dodaje José Alfonso.



Do Torreciudad przybywają pielgrzymki z lokalnie czczonymi figurami Maryi, jak ta z Madrytu.




Na malowniczych wzgórzach koło sanktuarium urządzono Drogę Krzyżową i dróżki św. Józefa. Nawet wówczas, gdy w sanktuarium przebywa wielu pielgrzymów, na dróżkach można znaleźć ciszę sprzyjającą modlitwie.

– U nas Opus Dei otacza czarna legenda tajności i elitarności. Czy wszyscy w Hiszpanii są życzliwie nastawieni do Torreciudad? – pytam.
oceń artykuł Pobieranie..