Tacy adwokaci przydaliby sie wielu nienarodzonym dzieciom, ktore sa w sytuacji zagorzenia zycia. I u nas w POlsce.

Wreszcie jakieś rozsądne postępowanie.

Głupim, nieświadomym wartości życia ludzkiego feministkom wydaje się, że mogą decydowac o własnym brzuchu. Moja propozycja jest następująca - niech wyprują sobie flaki, bo dziecko które noszą to nowe życie, nowy, mały człowiek, a o życiu innych ludzi nie mogą decydowac.

Ot i dylemat: zamordować czy pozwolić umrzeć? Uchowaj Boże od tak pięknej macierzyńskiej miłości.