Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Międzyreligijna konferencja o światowym braterstwie odbywa się w kontekście wojennym, kiedy wiele krajów nie myśli bynajmniej o pokoju, lecz o walce i zbrojeniach. Zwraca na to uwagę obecny z Abu Zabi patriarcha Kościoła maronickiego w Libanie. Przypomina on o tragedii wojny na Bliskim Wschodzie i o kryzysie migracyjny w jego ojczyźnie.
Krwawy zamach na katedrę w Jolo miał na celu destabilizację sytuacji na filipińskiej wyspie Mindanao, gdzie coraz skuteczniej buduje się pokojowe współistnienie chrześcijan i muzułmanów.
Zależy im także na atakowaniu muzułmanów, którzy dążą do ustabilizowania sytuacji w regionie.
Kościół należy do całego kompleksu stanowiącego konwent jednego z misyjnych zakonów.
Współnie sygnowali ją przedstawiciele chrześcijan i muzułmanów z Egiptu, Iraku, Syrii, Libanu i Armenii.
ISIS pozostawił po sobie w Mosulu nie tylko ruiny chrześcijańskich domów i kościołów, ale także ogromne rzesze mieszkańców zarażonych islamską ideologią. Chrześcijanie boją się wracać.
Ekumeniczna Wspólnota w Taizé zabiega o dobre relacje chrześcijan i muzułmanów. W ubiegły weekend już po raz drugi odbyło się tam spotkanie przyjaźni, gromadzące młodych wyznawców obu tych religii.
Miał zginąć śmiercią męczeńską z rąk muzułmanów w Mekce.
Wróciłem z katechezy dla kandydatów do bierzmowania. Bierzmowanie ma otworzyć codzienne życie na moc Ducha. I przewietrzyć.
Przyszłość relacji chrześcijańsko-muzłumańskich rozgrywa się teraz na Bliskim Wschodzie – powiedział abp Henri Teissier.