Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Z doktorem Krzysztofem Jakubczakiem z Instytutu Bliskiego i Dalekiego Wschodu UJ, znawcą filozofii i kultury buddyjskiej, autorem dwóch książek oraz licznych artykułów nt. myśli buddyjskiej i dialogu chrześcijańsko-buddyjskiego rozmawia Jan Drzymała
Niedawno ks. Andrzej Luter mówił , że media coraz częściej ulegają tabloidyzacji. Program Wojciecha Cejrowskiego jest jej przykładem.
Newsweek z Wojciecha Cejrowskiego zrobił twarz polskiego katolicyzmu i na okładce pyta: „Ile złego można zrobić w imię Boga?”
Seria samopodpaleń w tybetańskim klasztorze w Syczuanie to forma ekstremizmu degradującego religię - powiedział cytowany we wtorek w chińskich mediach wiceprzewodniczący buddyjskiego stowarzyszenia wspieranego przez Pekin.
W proteście przeciwko chińskim represjom w Tybecie podpaliła się i zmarła młoda tybetańska mniszka - poinformowała we wtorek mająca swą siedzibę w Londynie organizacja "Wolny Tybet".
Duchowy przywódca Tybetańczyków Dalajlama XIV odwołał wizytę w Republice Południowej Afryki, która miała odbyć się w tym tygodniu, gdyż nie dostał na czas wizy od władz RPA - poinformowało we wtorek jego biuro.
Żyjący na emigracji w Indiach duchowy przywódca Tybetańczyków Dalajlama XIV wyraził wczoraj wątpliwości, czy należy utrzymać sukcesję jego stanowiska w formie reinkarnacji.
Miejscowość Lumbini na południu Nepalu, w której urodził się Budda, ma zostać rozbudowana i stać się takim ośrodkiem pielgrzymkowym, jakim jest Rzym dla katolików. Od 1997 r. miejsce to znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
Amerykański prezydent Barack Obama przyjął w Białym Domu duchowego przywódcę Tybetu dalajlamę, mimo apelu Pekinu, by spotkanie odwołać, ponieważ podaje ono w wątpliwość terytorialną integralność Chin i ich suwerenność nad Tybetem.
Premier Australii Julia Gillard odmówiła spotkania z przebywającym z wizytą w jej kraju Dalajlamą XIV. Tłumaczyła przy tym, że nie ma to nic wspólnego z naciskami władz Chin na szefów państw i rządów, by unikali spotkań z duchowym przywódcą Tybetańczyków.