Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Nepalczyk Kami Rita Sherpa po raz 24., a drugi w ciągu kilku dni, stanął we wtorek na Mount Evereście. 49-latek pobił tym samym własny rekord liczby wejść na najwyższy szczyt Ziemi (8848 m).
Zimą 2019 roku nie wyruszy polska wyprawa na K2 (8611 m), jedyny niezdobyty o tej porze roku ośmiotysięcznik - poinformował PAP Piotr Tomala, kierownik programu Polski Himalaizm Zimowy im. Artura Hajzera. Ekspedycja jest planowana na kolejny sezon zimowy 2020/21.
Dariusz Załuski, który w sierpniu 2011 roku wszedł na K2 (8611 m) razem z m.in. Wasilijem Piwcowem, wysoko ceni umiejętności kierownika obecnej rosyjskiej wyprawy na ten jedyny niezdobyty zimą szczyt. "Jest bardzo pewny siebie i nieustępliwy" - zaznaczył.
Dziennik "American Alpine Journal" opublikował raport dotyczący styczniowej wyprawy Tomasza Mackiewicza i Elisabeth Revol na Nanga Parbat (8126 m). Polak zginął podczas schodzenia, a Francuzka została uratowana przez polskich himalaistów atakujących wówczas K2.
Paweł Pabian z Krasnego koło Rzeszowa jako pierwszy Polak podczas jednej wyprawy zdobył Diadem Polskich Gór. Zdobycie wszystkich 80 najwyższych szczytów kraju zajęło mu 13 dni. Sportowiec rozpoczął wspinaczkę od Sudetów, a zakończył w Górach Świętokrzyskich. To 80 najwyższych szczytów pasm i masywów górskich w Polsce.
Rafał Fronia, kierownik unifikacyjnej wyprawy na Manaslu (8156 m) podkreślił podczas sobotniej konferencji prasowej w Zakopanem, że nadrzędnym celem jest wyłonienie ekipy i jak najlepsze jej przygotowanie do ataku na K2 (8611 m) w sezonie 2019/2020.
Trzech francuskich alpinistów zginęło w czwartek w masywie Mont Blanc, na wysokości 3600 m n.p.m. - poinformowały władze prefektury Haute-Savoie. Alpiniści szli sami, bez przewodnika wysokogórskiego i wpadli w szczelinę.
Ratownicy uratowali rosyjskiego himalaistę Aleksandra Gukowa, który przez kilka dni był uwięziony na wysokości 6200 m n.p.m. na północnym filarze szczytu Latok I (7145 m); Gukow jest w stanie ciężkim - poinformowali we wtorek ratownicy i dyplomaci.
Z powodu zbyt małej widoczności śmigłowcom nie udało się w poniedziałek dotrzeć do uwięzionego na wysokości 6200 m n.p.m. na północnym filarze szczytu Latok I (7145 m) rosyjskiego himalaisty Aleksandra Gukowa. "Na dziś koniec prób" - poinformował portal mountain.ru.
Rosjanin Aleksander Gukow, który utknął na wysokości 6200 m n.p.m. na północnym filarze szczytu Latok I (7145 m) w Karakorum rozbił namiot; ma on także kuchenkę gazową, pozwalającą na topienie śniegu - wynika z informacji przekazanej przez Annę Piunową, która koordynuje akcję ratunkową.