Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Czy "przeciętny człowiek", mający na głowie domowe obowiązki, jest w stanie przeżyć Wielką Sobotę w modlitewnym skupieniu, wykraczającym poza wieczorną liturgię i koszyczek ze święconką?
- Kiedyś nasze prababki i babki potrafiły wykonać z masła piękne wielkanocne baranki. Dzięki konkursom wiele starszych kobiet przypomniało sobie tę umiejętność i przekazało swoim córkom i wnukom - cieszy dr Stanisława Trebunia-Staszel, etnograf z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Poświęcenie pokarmów plus przynajmniej kilka minut głębokiej modlitwy. Dopiero taka tradycja ma sens.
Baranki wykonane z masła i swojskie wędliny znalazły się w tradycyjnej święconce podhalańskiej. Tak wygląda "wielkanocna kosołecka".
Błogosławieństwo pokarmów na stół wielkanocny w domach chrześcijan sięga tradycji Paschy żydowskiej jak podkreśla ks. Mirosław Matuszny, proboszcz parafii Nawrócenia św. Pawła w Lublinie.
Na Stadionie Miejskim poświęcone zostały pokarmy na wielkanocny stół. Na wspólnej modlitwie spotkali się kibice WKS pod przewodnictwem kapelana Śląska o. Wiesława Dudka OFM.
Przed kościołem akademickim św. Anny przy Krakowskim Przedmieściu święcono pokarmy tak szczodrze, że kropidło nie wytrzymało.
Około 300 kibiców Śląska Wrocław przybyło na Stadionie Wrocław, na trybunę "B", na której na meczach zasiadają najzagorzalsi fani, by... poświęcić pokarmy na wielkanocne stoły. To zupełnie nowa inicjatywa w stolicy Dolnego Śląska, która odbyła się pod patronatem "Gościa Niedzielnego".
W warszawskich świątyniach święcono pokarmy na wielkanocny stół.
O tym, jak w tym roku przeprowadzić błogosławieństwo pokarmów i na jakie elementy zwrócić szczególną uwagę mówi ks. Tomasz Gwizdek, doktorant liturgiki KUL.