Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Zakazując swobodnego obrotu materiałem siewnym genetycznie zmodyfikowanym oraz odmawiając wpisu odmian GMO do krajowego rejestru odmian, Polska uchybiła zobowiązaniom unijnym - orzekł w czwartek Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu.
Ekolodzy z Koalicji "Polska wolna od GMO" protestowali w piątek przed Sejmem. Domagali się odrzucenia nowej ustawy o GMO, która według nich otwiera polskie rolnictwo na komercyjne uprawy genetycznie modyfikowanych roślin.
Opinie naukowców na temat szkodliwości upraw genetycznie modyfikowanych dla środowiska i zdrowia ludzi są podzielone. Zwolennicy GMO wskazują na postęp biologiczny i mniejsze straty w uprawach, przeciwnicy - na brak badań potwierdzających ich nieszkodliwość.
Minister ds. rolnictwa Marek Sawicki skrytykował w poniedziałek propozycję, którą we wtorek ma przyjąć Komisja Europejska, zezwalającą państwom członkowskim UE, które tego chcą, na uprawę roślin genetycznie modyfikowanych (GMO).
KE pozwała w poniedziałek Polskę do Trybunału Sprawiedliwości w dwóch sprawach za uchybienia we wdrażaniu unijnej legislacji o organizmach genetycznie modyfikowanych, w tym za utrzymywanie przez Polskę ogólnego zakazu wytwarzania i wprowadzania do obrotu paszy GMO.
Kilkadziesiąt osób protestowało w sobotę przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie przeciwko ustawie o nasiennictwie. Domagano się, by prezydent zawetował tę ustawę, ponieważ dopuszcza ona rejestrację roślin genetycznie modyfikowanych.
Dotychczas chińskie ministerstwo rolnictwa wydało certyfikaty dla 8 upraw roślin genetycznie modyfikowanych. Jest to m.in. bawełna, kukurydza, pomidory i papryka, ale jedynie bawełnę można uprawiać komercyjnie.
Bp Kaszak obawia się żywności modyfikowanej genetycznie, twierdzi, że może być szkodliwa
Polska prezydencja chce wznowić zablokowane rozmowy o projekcie unijnego rozporządzenia, które zakłada swobodę krajów UE w zakazywaniu lub dopuszczaniu upraw GMO na swoim terytorium. Będzie to tematem czwartkowego spotkania ekspertów z krajów UE.
Przyroda sama potrafi szybko poradzić sobie z inżynierią genetyczną: w Kanadzie na polach zmodyfikowanej genetycznie soi upowszechnia się superchwast, który - jak się okazuje - uodpornił się na powszechnie stosowany środek chwastobójczy.