Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Ministrowie finansów krajów G20 zebrani na konferencji w Kyongju (południowy-wschód) uzgodnili w sobotę, że kraje rozwijające się uzyskają silniejszą reprezentację w zarządzie MFW. G20 chce też powstrzymać wojnę walutową.
Rząd prezydenta Obamy użyje Międzynarodowego Funduszu Walutowego jako platformy nacisku na Chiny, aby zgodziły się na aprecjację swej waluty, której sztucznie niski kurs pogłębia deficyt w handlu USA z Chinami i utrudnia gospodarce USA przyspieszenie wzrostu.
Liczne dane makroekonomiczne publikowane we wtorek nie spowodowały wielkich zawirowań, jeśli chodzi o kurs złotego, który pozostał w wąskim przedziale wahań, nieznacznie się umacniając. W kolejnych dniach tygodnia możliwe jest dalsze umocnienie polskiej waluty.
W poniedziałek było spokojnie, jeśli chodzi o notowania kursu złotego, jak i polskich obligacji. Na rynku dało się odczuć pozytywny efekt wygranej Bronisława Komorowskiego w wyborach prezydenckich.
Zwycięstwo kandydata PO Bronisława Komorowskiego w wyścigu do fotela prezydenckiego dobrze nastroiło rynek. Jest szansa, że będzie to wsparcie dla złotego, a obligacje dzięki temu zaczną odrabiać stratę.
Chiny stopniowo będą uelastyczniały kurs wymiany juana - poinformował w sobotę bank centralny tego kraju, sugerując, że jest gotowy zerwać z trwającym od 23 miesięcy powiązaniem jego kursu z kursem dolara, ostro krytykowanym za granicą.
Strefa euro nie ulegnie dezintegracji, ale wymaga reformy; należałoby się zastanowić nad stworzeniem np. Europejskiego Funduszu Walutowego - ocenili uczestnicy środowej konferencji "Kształtowanie przyszłości międzynarodowego systemu walutowego".
Złoty i dług odrabiały w środę straty z początku tygodnia, jednak perspektywy są niejasne i zależne od zagranicy, chociaż złoty ma szansę na umocnienie - wskazują specjaliści.
Kalendarz wchodzenia do strefy euro nie jest priorytetem rządu, choć jest on budowany - powiedział w środę minister finansów Jacek Rostowski. Zaznaczył, że rok 2015 jest możliwy, ale do wspólnej waluty nie spieszymy się.
Złą wiadomość dla osób, które mają kredyty w walutach lub zaplanowały wakacje za granicą, przynosi "Metro". Jak przewidują cytowani przez gazetę analitycy, w sezonie urlopowym za euro trzeba będzie zapłacić ponad cztery złote.