Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Po podpisaniu przez czeskiego prezydenta Vaclava Klausa we wtorek Traktatu z Lizbony, unijny traktat będzie mógł wejść w życie już 1 grudnia; wcześniej przywódcy państw UE wybiorą na nadzwyczajnym szczycie planowanym w połowie listopada nowego przewodniczącego Rady Europejskiej i szefa unijnej dyplomacji.
Czeski prezydent Vaclav Klaus podpisał we wtorek Traktat Reformujący Unię Europejską (Traktat z Lizbony), co oznacza, że Republika Czeska jako ostatnie z 27 państw unijnych zakończyła proces ratyfikacji tego dokumentu.
Unia Europejska jest już bardzo blisko wejścia w życie Traktatu z Lizbony i nominacji przewodniczącego Rady Europejskiej - ogłosili premier sprawującej przewodnictwo UE Szwecji oraz przewodniczący Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego po decyzji czeskiego Trybunału Konstytucyjnego, który uznał Traktat z Lizbony za zgodny z konstytucją.
Czeski Trybunał Konstytucyjny uznał we wtorek Traktat z Lizbony za zgodny w całości z czeską konstytucją. Oznacza to, że prezydent Vaclav Klaus może podpisać ten dokument.
Czeski prezydent Vaclav Klaus oświadczył w piątek, że nie będzie stawiał żadnych dalszych warunków ratyfikacji Traktatu Reformującego Unię Europejską w sytuacji, gdy brukselski szczyt UE zwolnił Republikę Czeską z obowiązywania Karty Praw Podstawowych.
Po zakończonym w piątek dwudniowym szczycie, na którym przywódcy państw i rządów UE poszli na ustępstwa wobec eurosceptycznego prezydenta Czech Vaclava Klausa, Unia jest bliżej wejścia w życie Traktatu z Lizbony. Ale wciąż nie wybrała jeszcze swego prezydenta, czyli przewodniczącego Rady Europejskiej.
Prezydent Lech Kaczyński uważa, że po czwartkowej decyzji krajów członkowskich UE o wyłączeniu Czech z obowiązywania zapisów Karty Praw Podstawowych, będącej integralną częścią Traktatu z Lizbony, czeski prezydent Vaclav Klaus podpisze ten dokument.
W proteście przeciwko niskim cenom skupu rolnicy w Czechach wylewają w czwartek mleko na pola.
Czeski prezydent Vaclav Klaus nie będzie stawiał dalszych warunków ani odkładał podpisania Traktatu Reformującego Unię Europejską, jeśli zostanie spełnione jego ostatnie żądanie wyłączenia Republiki Czeskiej spod obowiązywania Karty Praw Podstawowych - oświadczył w środę dziennikarzom w Pradze czeski premier Jan Fischer.
Czeski Trybunał Konstytucyjny z siedzibą w Brnie odroczył rozpatrywanie pozwu w sprawie zgodności Traktatu Reformującego UE z czeskim ustrojem konstytucyjnym do 3 listopada, kiedy to zapewne ogłosi swe orzeczenie - poinformował we wtorek przewodniczący Trybunału Pavel Rychetsky.