Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Bilboard z gotyckim napisem „Wyobraź sobie, że nie ma religii” pojawił się przy Autostradzie Międzystanowej nr 20 w pobliżu Pell City, w amerykańskim stanie Alabama. Mieszkańcy regionu protestują.
Niezbędne są przepisy ograniczające dostęp do alkoholu oraz zakaz jego reklamy - zaapelował biskup tarnowski Wiktor Skworc podczas uroczystości odpustowych ku czci św. Kingi w Starym Sączu.
Ludzie określają się jako katolicy. Co to dla nich znaczy? To kategoria religijna, czyli odniesiona do wiary, czy może jedynie do tradycji rodzinnej czy narodowej? A może forma reklamy?
Jak w każdym dużym mieście, w Londynie na mieszkańców i turystów czyha zawsze wielu kieszonkowych złodziei. Od niedawna jednak w brytyjskiej stolicy konkurencję robią im "kieszonkowi dobrodzieje", rekrutujący się spośród byłych rzezimieszków - podała w środę agencja Reutera.
Amerykański jezuita w nakręconym przez siebie humorystycznym klipie reklamowym przedstawia historie powołania kapłańskiego swoich kolegów.
Aby przyciągnąć niepraktykujących katolików z powrotem do Kościoła, diecezjalna Kuria w Sacramento w amerykańskim stanie Kalifornia zorganizuje kampanię telewizyjną.
Jak donoszą w poniedziałek wszystkie francuskie gazety, reklamowy chwyt firmy internetowej Mailorama przerodził się w ostatni weekend w zamieszki w szykownej dzielnicy Paryża. Kilka tysięcy osób, które przybyły w okolice wieży Eiffla skuszone zapowiedzią rozdawania banknotów o nominale do 500 euro, przeżyło bolesny zawód. Akcję odwołano, a wszystko zakończyło się starciem policji z rozwścieczonymi grupami młodzieży.
Sprowadzanie krzyża po prostu do roli znaku kulturowego powinno niepokoić chrześcijan – piszą na łamach Dziennika Gazety Prawnej publicysta protestancki Kazimierz Bem oraz Jarosław Makowski, teolog i publicysta.
Rosyjska Duma Państwowa, w trzecim czytaniu projektu prawa o reklamie, przyjęła 11 grudnia reguły prawne znacznie ograniczające reklamę aborcji. Absolutnie nie może być ona adresowana do osób niepełnoletnich. Tam, gdzie taka reklama będzie mogła się ukazać, powinna zawierać informację o zagrożeniu dla zdrowia i życia kobiety, która zdecyduje się dokonać aborcji.
Dzieci nie mają dokąd uciec przed ukierunkowaną na nie agresywną reklamą i domagają się kupowania im rzeczy, reprezentujących ostatni krzyk mody i technologii, a rodzice tracą nad dziećmi kontrolę - wynika z raportu Instytutu Edukacji Uniwersytetu Londyńskiego, omawianego przez wtorkowe media brytyjskie.