Szersze granice krytyki osób publicznych
Granice krytyki osób publicznych są szersze niż osób prywatnych, zwłaszcza gdy jej celem jest interes publiczny - przypomniał we wtorek Trybunał w Strasburgu. Uznał też, że orzeczenie przez polskie sądy nakazu przeproszenia zarządu gminy Kleczew przez jednego z radnych, który kwestionował wydatki gminy, stanowi naruszenie wolności słowa, gwarantowanej przez Europejską Konwencję Praw Człowieka.