Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Jedyna nadzieja, że ofiara jego życia będzie dla nas jakimś katharsis, oczyszczeniem. Każdy z nas powinien zrobić sobie solidny rachunek sumienia, ale nie - jak to mamy w zwyczaju - uderzając w cudzą pierś, lecz zaczynając od siebie. Zobowiązuje nas do tego nasza wiara.
Obrzęd pustej nocy za duszę prezydenta Pawła Adamowicza odbył się w kościele św. Jana w Gdańsku.
- Przyszliśmy na modlitwę, bo tu jest nadzieja wobec zmarłych i wobec nas żyjących. Nadzieja na przezwyciężenie zła. Zło ma zawsze czyjąś twarz i czyjeś imię. Zło jest tragicznym uchybieniem wobec miłości - mówił bp Zbigniew Zieliński w czasie homilii.
W ciszy i skupieniu kilkaset tysięcy gdańszczan odprowadzało trumnę z ciałem Pawła Adamowicza na miejsce wiecznego spoczynku.
W historycznej Sali BHP spotkało się kilkuset prezydentów, burmistrzów i radnych z całego kraju, by wziąć udział w Nadzwyczajnym Zgromadzeniu Ogólnym Związku Miast Polskich.
Dzisiejsza rozmowa na antenie Radia eM.
Przedstawiciele władz miasta i regionu wraz z prezydentem, wojewodą i marszałkiem, obecni byli na Mszy św. za zamarłego prezydenta Gdańska. Eucharystii w lubelskiej katedrze przewodniczył abp Stanisław Budzik.
Radni Gdańska obecnej i poprzednich kadencji uczcili pamięć Pawła Adamowicza na uroczystej sesji w Dworze Artusa.
Kondukt pogrzebowy przejdzie ulicami: Doki, Łagiewniki, obok Mniszki, Stolarską, Podwalem Staromiejskim, Pańską, Węglarską oraz Piwną.
Kilkanaście tysięcy ludzi ułożyło serce ze świec na pl. Solidarności w Gdańsku. Do zgromadzonych przemówiły Magdalena Adamowicz, żona zamordowanego prezydenta, oraz ich córka Antonina.