Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Dla mnie istotne jest to, że prezydent Gdańska Paweł Adamowicz ani przed, ani po fakcie nic nie wiedział na temat Marcina P., sprawy Amber Gold - to jest dziwne funkcjonowanie urzędu miejskiego - tak Małgorzata Wassermann oceniła wtorkowe zeznania Adamowicza przed sejmową komisją śledczą.
B. dyrektor biura bezpieczeństwa Amber Gold Krzysztof Kuśmierczyk zeznał we wtorek przed komisją śledczą, że trzy razy przewoził pewne ilości złota.
Listę 38 świadków głównie w wątku działań policji i służb specjalnych ustaliła w czwartek komisja śledcza ds. Amber Gold. Przed komisją zeznania mają złożyć m.in. b. szef MSW Jacek Cichocki, b. szef kancelarii premiera Tomasz Arabski oraz b. szef ABW Krzysztof Bondaryk.
Zarzut "prania brudnych pieniędzy" pochodzących z oszustwa na szkodę klientów spółki Amber Gold usłyszała w poniedziałek w łódzkiej Prokuraturze Regionalnej Danuta J.-P. Podejrzana nie przyznała się do zarzutu i odmówiła wyjaśnień.
Nie należałem do najbliższych współpracowników Katarzyny i Marcina P., choć mogło to tak wyglądać; działalność Amber Gold nie budziła moich wątpliwości, a ewentualne tłumaczenia zarządu były naprawdę logiczne - mówił b. pracownik tej spółki Wojciech Pastor we wtorek przed komisją śledczą.
W Amber Gold nie znalazłam faktur za zakup złota, ale sądziłam, że ma je Marcin P.; do samego końca nie miałam świadomości, że Amber Gold nie kupuje złota - mówiła b. dyrektor departamentu finansowego Amber Gold Danuta Misiewicz.
Telewizja wPolsce.pl ujawniła zapis kolejnych rozmów z b. szefem Amber Gold Marcinem P. oraz jego małżonką Katarzyną P. Na nagraniach słychać m.in., jak Katarzyna P. wydaje rozkaz spieniężenia złota Amber Gold; transakcja nie doszła do skutku ze względu na interwencję pracowników NBP.
Prokuratura w ogóle nie była zainteresowana współpracą ze mną, nie dążyła do ustalenia ról procesowych osób, które były w moim kręgu, a funkcjonariusz ABW twierdził, że komisja śledcza ds. Amber Gold nigdy nie powstanie - powiedział Marcin P. we wtorek przed sejmową komisją śledczą.
Patrząc z perspektywy czasu, mogłem stwierdzić, że był parasol ochronny nad Amber Gold, ale ja o jego istnieniu w ogóle nie wiedziałem - mówił Marcin P. we wtorek przed sejmową komisją śledczą ds. Amber Gold.
Po roku przesłuchań nie mam wątpliwości, że Marcin P. jest człowiekiem wymyślonym, podstawionym, prowadzonym przez trzy lata działalności i chronionym do końca - powiedziała we wtorek szefowa komisji śledczej Małgorzata Wassermann (PiS) po przesłuchaniu b. szefa Amber Gold.